1. Rozdziewiczony


    Data: 01.12.2021, Kategorie: Geje Autor: Xavier

    ... następnie całym tułowiem zaczyna się opierać o moje plecy. Zalało mnie ciepło bijące od jego zgrabnego, spoconego ciała, które choć częściowo zdawało się zagłuszać potworny ból.
    
    - No to jestem, możemy zaczynać. - wyszeptał Paweł.
    
    Byłem cholernie zdumiony, z opisu na portalu i ze sposobu w jaki ze mną pisał wynikało, że rozdziewiczy mnie nieczuły samiec, nastawiony na własne zadowolenie tymczasem Paweł obchodził się ze mną niemal delikatnie i czule, zupełnie jak partner nie przypadkowy jebaka. Muszę przyznać, że byłem mu za to wdzięczny, gdyby nie to jak delikatnie się ze mną obchodził nie wiem czy przetrwałbym taki ból.
    
    Moje rozważania przerwał Paweł, który zaczął powoli poruszać fiutem w moim tyłku. Początkowo wykonywał jedynie powolne ruchy lecz gdy mój tyłek zaczął się przyzwyczajać do intruza a ból zanikał ruchy stawały się coraz odważniejsze. Zaczynał zwiększać tempo i wykonywać coraz pełniejsze pchnięcia. Zaczynałem odczuwać przyjemność gdy czułem jak jego potężny kutas porusza się w moim wnętrzu. Jego dłonie ponownie wylądowały na moich biodrach dzięki czemu mógł jeszcze bardziej zwiększyć tempo. Widać było, że pomimo młodego wieku Paweł ma sporą wprawę w jebaniu. Rżnął mój tyłek niemal jak maszyna, techniczne, równe i dogłębne pchnięcia sprawiały mi nieziemską przyjemność. Mój chuj, który przez wcześniejszy ból nieco oklapł teraz ponownie stawał odbijając się co chwilę o maskę samochodu.
    
    - Ok, zmieniamy pozycję. - wysapał Paweł po kilku minutach ...
    ... ostrego rżnięcia.
    
    Pomógł mi położyć się plecami na masce po czym uniósł moje nogi na swoje ramiona. Mogłem teraz patrzeć jak mój zajebisty jebaka będzie mnie rżnął. A widok był apetyczny, mięśnie Pawła uwydatniły się podczas wysiłku, na jego twarz i częściowo na ramiona wpłynął rumieniec a całe ciało skropione było potem. Gdy ponownie wchodził w mój tyłeczek w jego oczach widziałem niepohamowane podniecenie. Jego dłonie błądziły po mojej ogolonej klacie, pieszcząc moje sutki i brzuch gdy jego fiut szalał w moim tyłku. Powietrze było przepełnione wonią potu i testosteronu a także odgłosami jaj odbijających się o mój tyłek i naszymi jękami.
    
    - O taaak, rżnij mnie... - jęczałem podniecony. Paweł nic nie mówił, rżnął mnie patrząc nieobecnym wzrokiem na moją twarz i pojękując. Moje podniecenie sięgało zenitu, w końcu nie wytrzymałem i bez dotykania fiuta zalałem swój brzuch i klatę kilkoma potężnymi salwami nasienia. Paweł momentalnie zaczął zgarniać dłonią moją spermę i podkładać mi ją do oblizania. Zlizywałem nasienie kolejno z każdego palca wpatrując się w jego oczy w wyzywająco podniecający sposób. Na ten widok Paweł zaczął rżnąć mnie jeszcze ostrzej, zwiększając tempo i dobijając fiuta tak głęboko, że musiał się odchylać tułowiem w tył dopychając podbrzusze do mojego tyłka by fiut wszedł jak najgłębiej.
    
    - Oooo zaraz chyba dojdę... - jęczał Paweł. - na brzuch?
    
    - Nie, chce spróbować. - odpowiedziałem bez namysłu.
    
    - Wedle życzenia. - odpowiedział uśmiechając się ...
«1...3456»