1. Nocne zabawy ze starszym bratem...


    Data: 28.11.2021, Kategorie: Geje Autor: Marek Pękała

    ... w takiej gotowości. Był cudowny stosunkowo długi ok 17cm i niesamowicie gruby do tego ledwo mieścił mi się w dłoni. Gdy już obejrzałem to narzędzie które miało mi zaraz sprawić rozkosz, poczułem jak moja głowa jest delikatnie popychana w kierunku tego cuda. Gdy tylko dotknąłem go ustami jeszcze nie całując nawet. Potężny kutas mojego brata zaczął pulsować cały robiąc się przy tym niesamowicie twardy i żylasty, a na końcówce pojawiło się parę połyskujących kropelek. Widok ten sprawił, że zapragnąłem natychmiast wziąć go do ust i lizać namiętnie jak w swoich fantazjach. Bratu tak się spodobało że postanowił zaostrzyć trochę zabawę, chwycił mnie za włosy i wyciągając z moich ust pulsującego twardego kutasa zapytał:
    
    - Chcesz tak jak ta suka na ekranie?
    
    (Właśnie była scena jak koleś rucha ją w gardło bardzo głęboko) Nie ukrywam, że z jednej strony bardzo chciałem w ten sposób, ale z drugiej strony nie wiedziałem czy tak potrafię, ponieważ gdybym zaczął kaszleć to młodszy brat mógłby się obudzić... (całe szczęście spał w drugim pokoju więc mieliśmy odrobinę swobody)Odpowiedziałem mu natychmiast z wręcz błagalnym wzrokiem:
    
    - Pragnę żebyś wykorzystał mnie jak dziwkę!
    
    - Zrób ze mną co zechcesz ufam Ci.
    
    Po tych słowach przestały istnieć jakiekolwiek bariery. W jednej chwili moje gardło wypełnione było po same brzegi kutasem a już w następnej okładał mnie nim po twarzy jak jakąś sukę. Byłem wniebowzięty lecz zabawa nie trwała tak długo jak bym chciał. ...
    ... Wyszarpnął z moich opuchniętych delikatnie ust swojego kutasa i zapytał:
    
    - gdzie mam skończyć?
    
    - tam gdzie chcesz...
    
    Odparłem bez zastanowienia. Brat stanął przede mną wyprężając jeszcze mocniej swojego ogiera i pokazał że mam powoli ciągnąć. Postanowiłem że postaram się jak tylko potrafię żeby był zadowolony. Bez użycia rąk całowałem dokładnie każdy fragment tego gorącego i lepkiego ogiera, języczkiem zlizywałem wszystko co z niego wypływało. Brat złapał mnie mocno za głowę i jęcząc z rozkoszy wpychał go głębiej i głębiej i coraz szybciej. Nagle zwolnił jego cudo zaczęło coraz mocniej pulsować w moich usteczkach, nie przestawałem pieścić go języczkiem, byłem coraz bardziej podniecony gdy w jednej chwili poczułem jak moje usta wypełniają się lepką i przyjemnie ciepłą spermą, a gdy myślałem że już koniec wyciągnął go i trysnął na moją twarz po czym pozwolił mi pobawić się jeszcze swoim kutasem który był bosko pokryty w całości tym cudownym gorącym nektarem. Gdy skończyłem czyścić go swoimi ustami poczułem się cudownie i wiedziałem że to nie był jeden jedyny raz. Byłem pewien że będziemy do tego wracać.
    
    Po tej jakże wyczekanej przeze mnie przygodzie, która była niesamowita wręcz, moje stosunki z bratem zdecydowanie poprawiły się, a co najlepsze obaj traktowaliśmy to jak zabawę i obaj czerpaliśmy z tego niezliczone pokłady przyjemności.
    
    W następnej części opowiem o naszych sex przygodach po tym jak już nie mieliśmy przed sobą tajemnic...
    
    C.D.N. 
«1234»