Klaudia i Sandra - historia zniewolenia i przemian
Data: 23.11.2021,
Kategorie:
Fetysz
Lesbijki
Autor: klaudialuvbigcocks
Klaudia i Sandra. Dwa różne światy, Klaudia - 19-letnia córeczka bogatych rodziców od dziecka rozpieszczana i posiadająca
co tylko dusza zapragnie. Sandra - 17-letnia córka przeciętnego małżeństwa. Obu natura nie poskąpiła urody, wręcz
przeciwnie, obie wyjątkowo ładne i atrakcyjne. Klaudia to typowa długonoga blondyneczka, długie włosy spięte w koński ogon,
ładna opalenizna, duży, jędrny biust. Z kolei Sandra jest brunetką ale równie seksowną co Klaudia. Pełne, ponętne usta, a
biust jeszcze większy niż u Klaudii. Chodzą do jednej szkoły ale nie są przyjaciółkami ani nawet koleżankami. Po prostu
"znajome" ze szkoły i tyle. Faktem jest, że Sandra zawsze zazdrościła Klaudii bogatych rodziców, lepszego życia i nasza
opowieść zaczyna się w miejscu gdzie nadarzyła się dla Sandry okazja na poprawienie swojego życia kosztem Klaudii.
Mianowicie ojciec Klaudii pracuje jako jeden z dyrektorów w wielkiej firmie a matka jest sekretarką w innej firmie i tak
się składa, że Sandra ma "haki" na oboje z nich. Jak je zdobyła i skąd je ma? Tego nie wiadomo. Ważne jest tylko to, że
Sandra wie o przekrętach matki i zabawach ojca Klaudii. Historia zaczyna się w pewien wrześniowy ale jeszcze ciepły
poniedziałek. Szatnie szkoły do której chodzą nasze bohaterki...ranek...Klaudia rzuca na wieszak swoją firmową, drogą
kurtkę gdy nagle do szatni wchodzi Sandra.
- Hej Klaudia - mówi z wyraznym uśmiechem i zadowoleniem na twarzy.
- Hej - odpowiada mocno ...
... zaskoczona.
Sandra podchodzi blisko niej i nagle chwyta kosmyk jej włosy opadnięty na twarz i zakłada jej za ucho. Klaudia stoi lekko
zszokowana i patrzy swoimi dużymi, pięknymi oczami w Sandrę.
- Yyy..o co chodzi? - pyta niepewnie
- Wiesz...nie fantazjowałaś nigdy...o dziewczynach...?
Klaudia odsuwa się na pewną odległość i kiwa głową
- Sandra...nie wiem co wyprawiasz ale nie jestem lesbijką i nie interesuje mnie Twoja osoba, przepuść mnie bo wychodzę.
Ale ona nie rusza się z miejsca tylko patrzy prosto w oczy Klaudii.
- Posłuchaj mnie uważnie...albo będziesz grzeczna albo stracisz wszystko...rodziców..dom..pieniądze...wybieraj
- Ja stracę? A niby jak? - mówi Klaudia i zaczyna się śmiać - dziewczyno..co Ty bierzesz?
Sandra nic nie odpowiada tylko pokazuje swój telefon
- Tutaj..i tutaj - mówi i Klaudia widzi na telefonie najpierw swojego ojca zabawiającego się ze swoją sekretarką a
następnie dokumenty z których wyrażnie wynika, że jej matka oszukuje swoją firmę na grubą kasę.
- Co to jest? - pyta niedowierzająco
- To jest powód dla którego zmieni się moje i Twoje życie - odpowiada uśmiechnięta Sandra.
Klaudia stoi totalnie zszokowana, nie wierzy w to co się dzieje i patrzy podejrzliwie na koleżankę.
- A więc chcesz kasę tak? - pyta a Sandra wybucha śmiechem
- Kasa to w tej chwili Twoje najmniejsze zmartwienie skarbie...sprawy mają się tak....jesteś moja...i tylko moja..na każe
moje zawołanie...resztę szczegółów się ustali w ...