1. Dwie Strony Medalu: "Druga Strona"


    Data: 05.11.2021, Kategorie: Zdrada Autor: Przystojniaczek

    ... zakłopotana.
    
    Poczucie niespełnionej ciekawości było jednak tak silne, że mimo wszelkich zagrożeń zdecydowałam, aby wstępnie zgodzić się na wspólne wyszukanie ewentualnych kandydatów i kandydatek do eksperymentu.
    
    Jak postanowiliśmy, tak zrobiliśmy i już na drugi dzień, razem z Szymkiem siedzieliśmy przed laptopem wyszukując potencjalnych osób, z którymi moglibyśmy się spotkać.
    
    Szymek wybrał trzy dziewczyny, z którymi zgodnie z nasza umową miały się z nami spotkać, tak żeby zobaczyć sie na żywo i troszkę poznać.
    
    Dopiero po spotkaniu na żywo mieliśmy oboje decydować, kto będzie odpowiedni dla nas, a kto nie.
    
    Przyznam, że bardzo mnie zirytował fakt, że Szymon wybierał dziewczyny o ciemnych kolorach włosów i drobnej budowie ciała z nienaganną figurą i śliczną buzią, bo wiem jak bardzo taki typ kobiet na niego działa.
    
    Złość jaka mnie ogarniała pomagała mi jeszcze bardziej zaangażować się w poszukiwanie potencjalnego delikwenta dla mnie.
    
    Ze względu na fakt, iż z Szymonem współżyję od 18 roku życia, chciałam starszego od niego mężczyznę, z oczywiście większym niż 15 cm penisem jakim dysponuję Szymek.
    
    Jako ramę wielkości penisa mężczyzn wybrałam od 18-24cm.
    
    Nie musiał być jakoś niesamowicie przystojny czy dobrze zbudowany.
    
    Miał mieć ten błysk w oku, co da mi pewność, że będę w stanie się przy nim wyluzować i w ostateczności w pełni czerpać przyjemność z chwil związanych z obcowaniem cielesnym.
    
    W przeciwieństwie do Szymona ilość chętnych na spotkanie ...
    ... mężczyzn była porażająca i naprawdę długo trwało wyselekcjonowanie kilku mężczyzn, lecz po kilku dobrych godzinach wybierania spośród męskich profili, którzy zgłaszali się na spotkanie, wybrałam pięciu panów, gdzie ostatecznie jeden odpadł sam od siebie, tak więc pozostało ich czterech.
    
    Zarówno jak Szymon tak i jak dość ciężko przeżyliśmy spotkania z wybranymi przez nas ludźmi.
    
    Ja czułam się okropnie, rzucając sztuczne uśmiechy i wymuszone uprzejmości do dziewczyn, spośród których jedna z nich miała wylądować w łóżku z moim Szymkiem, natomiast on bardzo źle znosił nasze spotkania z nowo poznanymi kolegami, spośród których jeden z nich miałby mieć mnie.
    
    Jeden z mężczyzn przykuł moją szczególną uwagę.
    
    W trakcie spotkania, to on prowadził rozmowę, był wygadany, zabawny i w dodatku bardzo inteligentny.
    
    Świadomość tego, że na jego profilu widniała cyfra obok opisu rozmiaru penisa 23, jakoś dziwnie przyjemnie działała na moje dolne części ciała i nie mówię tu o nogach.
    
    Przez następny tydzień po spotkaniach, nie mogłam wyrzucić z myśli Macieja, bo tak miał na imię wyżej opisany mężczyzna, który w jakiś dziwny i niespotykany przeze mnie dotąd sposób, oczarował mnie utkwiwszy w mojej pamięci.
    
    Siódmego dnia, po spotkaniach powiedziałam Szymonowi, że skoro już to wszystko tak daleko zaszło, mieliśmy okazję poznać nowych ludzi, trzeba by było iść za ciosem i mieć już to wszystko za sobą.
    
    Szymon szybko nakreślił naszym wybrankom jaki jest plan spotkania, a innym ...
«1234...12»