1. Zdrada na wakacjach


    Data: 03.11.2021, Kategorie: Zdrada Autor: grzegorz nieznany

    ... pogłaskałamgo po tym miejscu kąpielówek, o którym ciągle myślałem od pół godziny. Spojrzałmocno zaskoczony ale nie ruszył się.
    
    Po kilku muśnięciach miał maksymalny zwód, wyraźniewyczuwalny dla mojej nachalnej dłoni.
    
    - idę do swojego pokoju, przyjdź za chwilkę, drzwi będęotwarte
    
    Poszłam, prawie pobiegłam.
    
    Weszłam do pokoju i od razu z walizki wyciągnęłam wibrator.
    
    Zsunęłam wszystko z siebie i się położyłam na wznak na łóżku.
    
    Zaczęłam się pieścić po piersiach i rodzynku. Najpierwpacami, potem włączyłam mojego przyjaciela i delikatne mruczenie skierowałam dorodzynka.
    
    Przymknęłam oczy i zacząłem odpływać w świńskie fantazja.
    
    Nie usłyszałam jak wszedł. Poczułam nagle jak naciska moje łóżko. Otwarłam oczy stałnaprzeciw mnie i patrzył mi się lubieżnie na krocze. Był już bez ubrania. Jegopała mu sterczała
    
    - faktycznie masz spory sprzęt
    
    - Kaśka się chwaliła?
    
    - owszem, byłam ciekawa…faktycznie kawał maszynerii
    
    Masował się ręka na moich oczach.
    
    Wyłączyłam wibrator i rozchyliłam cipkę, pokazując mu całykrajobraz w okazałości wilgotnego podniecenia. Była nabrzmiała i mokra.
    
    - masz kawał cipeczki– powiedział uśmiechając się
    
    Nachylił się i liznął mnie dwa razy, ale ja już i tak byłampodniecona maksymalnie.
    
    - chce więcej, nie liż mnie….chce już .. potrzebujefaceta…chce żebyś mi wpompował maksymalnie dużo sperm
    
    Pała mu drgnęła do góry.
    
    - dalej „zalej mi cipkę , chce spermy” – pamiętałam słowaKaski
    
    Rzucił się dosłownie !Pociągnął mnie na ...
    ... brzeg łóżka
    
    Złapałam go za kijaszka i przyłożyłam ja do szparki.
    
    Od razu wsunął cala, aż po jądra!
    
    - ryp mnie, jestem taka wygłodniała… chce podkraść spermeKaśce…chce żebyś mnie zalał
    
    Zaczał mnie posuwać szybko….rżnął mnie i jęczeliśmy wściekle
    
    - dalej..dalej…kończ..w środku..dochodzę…Tomek .. już rżnijmnie..dalej spóść się
    
    Stęknęłam. To był ..ten moment, w którym poczułam jak onzaczyna mieć skurcze i zalewa mnie… Długo czułam jak wpompowuje biały płyn.
    
    Wyjął instrument.
    
    Z cipki po chwili zaczęło wypływać jego nasienie .
    
    Leżeliśmy.
    
    Wstałam i podeszłamdo stolika na którym leżały moje ubrania, chciałam się ubrać.
    
    Ale jednak jemu było mało. Złapał mnie za włosy i rzucił nałóżko. Az mnie zamroczyło. Dziwnie mi się to spodobało.
    
    - gdzie? Terazostrzej!
    
    - o tak, chce brutalnie…podoba mi się
    
    - tak…no dalej suko…wypnij tyłek …
    
    Załapał mnie za włosy i obrócił tyłem do siebie. Rękapoderwał biodra do góry tak ze byłam na czworakach.
    
    Wypielam się tak jak umie najmocniej.
    
    - zerżnij mnie….chce pały w cipie ..potraktuj mnie jak sukę
    
    - o tak suko! ZerżnęCię ….
    
    Wsadził mi brutalnie w cipkę i zaczęło się od nowa.
    
    W pozycji kucanej nade mną, ja wypięta tyłkiem do góry.
    
    Walił mnie aż łóżko się uginało
    
    W końcu spuścił się.
    
    -teraz jesteś zerżnięta
    
    Padłam zmęczona i zaspokojona
    
    - idź już zanim Kaśka wróci.
    
    Wyszedł a sperma ciągle wypływała mi.
    
    Byłam nasycona, w końcu nasycona!!
    
    Wieczorem przy kolacji Kaśka co chwilę ...
«1234...9»