1. BADANIA


    Data: 26.04.2019, Kategorie: BDSM Hardcore, Trans Autor: transmasomax

    ... i wymyślny. Nie będę go opisywała bo za dużo by pisać. Dość powiedzieć, że to co tam jest doprowadza mnie do obłędu. Patrząc, moje cycki zaczynają pulsować. Jak zwykle zaczyna się od zakładania ssawek na każdy sutek. Syczę głośno bo niemiłosiernie ciągną. Po sutkach następuje wyciąganie cycków. Staniczek gumowy wyciska cycki na które nałożone są dwa cylindry ssące. Całe cycki mam obrzmiałe. Zabieg trwa tak długo, aż cycki nie wypełnią cylindrów. Gdy już cycki i sutki są odpowiednie siostra stosuje podwiązywanie sutek.
    
    Najpierw przy pomocy sznureczka. Tak wypreparowane sutki stają się nieziemsko sztywne i czułe na dalsze zabiegi. Nawet po zwolnieniu sznureczka wrażliwość ich jest ogromna. Wrzeszczę jak opętana. Na takie sutki siostra zakłada mi ostre metalowe klamerki. Ich ostre ząbki wbijają się bezlitośnie. Dzięki tym zabiegom moje sutki są niezwykle czule w trakcie seksu. Gdy w trakcie ruchania ktoś trzyma mnie za sutki lub zawiesi na nich ciężarki to doprowadza mnie do szału seksualnego i orgazmu. Tak tez i bywa trakcie zabiegów tryskam mocno krzycząc głośno. A ponieważ mam celowo wykształcone bolesne wytryski więc efekt się kumuluje.
    
    Po klamerkach siostra stosuje pierścionki nasuwkowe, różnego typu. Zakłada się je przy pomocy szczypczyków.
    
    Cycek jest specjalnie mocowany, następnie szczypczykami wyciąga sutek i naciąga nasutki. Odgłosy wydawane przeze mnie tłumi na szczęście knebel. W tak wystawione sutki najpierw sistra wbija igły i poruszając nimi doprowadza ...
    ... mnie do oszołomienia. Wszystko to ma na celu rozwój super wrażliwości na dotyk. Cycki stają się dyndające i niezwykle erogenne. Właściwie są na d**gim miejscu po odbycie. W trakcie gdy piszczę i sapie z zaciśniętymi sutkami siostra przygotowuje gumowy staniczek do ostatniego etapu. Teraz Pani Łucjo staniczek i koniec zabiegów. Wiem, że Pani nie lubi go ale jest konieczny. To dla Pani dobra. Cycki będą niezwykle wrażliwe. Szybko się Pani podnieci, gdy ktoś w czasie seksu będzie je dotykał. A i w bdsm też to się przyda – mówiła siostra przygotowując packę i gumowy staniczek. Po założeniu i zaciśnięciu staniczka moje cycki wylazły na przód napinając się z sutkami. Teraz w te napięte cycki siostra powbijała igły. Trzymałam tak igły jęcząc i sapiąc długo. Siostra usunęła je i zaczęła klepać packa w cycki i sutki. Rozpętała tym samym piekło. Tylko pasy powstrzymały mnie od wyrwania się a knebel od zaryczenia. Zesikałam się i zrobiłam wodnistą kupę wiszącym odbytem. Po zabiegu wyglądałam może trochę nieapetycznie ale warto było dla efektu końcowego. Na tym badania okresowe się zakończyły. Wykapana i ubrana w bieliźnie bez stringów, gdyż baloniaste jajka i penis oraz wiszący odbyt nie pozwalał, siedziałam koło biurka słuchając zaleceń i wniosków siostry. Jak zwykle , Pani Łucjo, te miejsca wrócą trochę do normy. Nie całkowicie oczywiście, bo przecież o to chodzi, aby uformować je do seksu – tłumaczyła siostra. Tak siostro rozumiem i zastosuje się do zaleceń i wskazówek pilnie – mówiłam ...