1. Ciocia


    Data: 26.09.2021, Kategorie: Dojrzałe Masturbacja Autor: marcinek1981

    Koch cioc 1
    
    Moja opowieść zaczyna się gdy byłem jeszcze małym chłopcem, wtedy to po raz pierwszy zobaczyłem moją ciocię. Pamiętam było to u babci nie wiedziałem nawet o tym, że młodszy brat mojej mamy po raz pierwszy przedstawi nam ją. Gdy weszła do pokoju od razu utkwił mi widok jej piersi była lekko pulchna miała na sobie białą bluzkę z dużym dekoltem i wtedy to po raz pierwszy ujrzałem wspaniały rowek między jej piersiami lecz, ze względu na mój wiek nie pociągało mnie nic w tym wszystkim.
    
    Dowiedzieliśmy się iż pochodzi z jakieś małej wioski moi rodzice wywnioskowali, że ponad wszystko chce stamtąd uciec do miasta. Po jakimś czasie od rodziców dowiedziałem się, że idziemy do nich na wesele, ale jak to małe dziecko o niczym nie myślałem w tym czasie wujek był już po trzydziestce, a ona była o pięć lat starsza od niego.
    
    Lata leciały chodziłem z mamą do nich w odwiedziny, tak minął czas do wieku kiedy zacząłem interesować się kobietami i coraz bardziej byłem zainteresowany wspaniałymi piersiami cioci, ciągle ukradkiem obserwowałem jak one wspaniale się poruszają w myślach ciągle wyobrażałem sobie jak wyglądają bez stanika jakie mają sutki?
    
    Kiedyś miałem wtedy chyba trzynaście lat, wujek zachorował i trafił do szpitala, mama powiedziała iż nie ma czasu jechać tam na odwiedziny i poprosiła bym najpierw pojechał do cioci i razem z nią pojechał odwiedzić wujka w szpitalu.
    
    Był to upalny dzień pojechałem wcześniej by się nie spóźnić, stanąłem przed drzwiami ...
    ... zadzwoniłem ciocia otworzyła mi, powiedziała:
    
    - Nie jestem jeszcze gotowa i bym wszedł i trochę poczekał.
    
    Była ubrana w jakąś trykotkę i koronkowy stanik który wspaniale uwydatniał jej biust mnie mały od razu stanął na baczność i musiałem uważać by nie było widać tego z moich spodni, musiałem puść do łazienki i walnąć sobie małego by nie stał ciągle na baczność. Ciocia kończyła przygotowywać obiad do wujka ja oglądałem coś w TV gadaliśmy o byle czym poszedłem do kuchni zapytać się czy w czymś nie pomóc, ale ciocia już skończyła gotować i powiedziała
    
    - Tylko włożę obiad do termosu i będziemy mogli jechać.
    
    Nawet nie przyszło mi wtedy na myśl, że coś się stanie dalej stałem w kuchni ciocia sięgając na górną półkę po termos nagle straciła równowagę ja w pierwszym odruchu podskoczyłem do niej z tyłu i chwyciłem ją w ostatniej chwili, ale było to tak nie wiem czy wspaniale czy beznadziejnie iż jakoś tak bez namysłu, gdy ciocia traciła równowagę miała ręce podniesione do góry, a ja chwyciłem ją pod ramiona lecz tak daleko poleciały mi ręce, że zamiast pod ramiona chwyciłem ją za piersi odruchowo jakoś zacisnąłem dłonie. Jakie one były wspaniałe duże miękkie coś wspaniałego. Podciągnąłem ją by mogła stać na własnych nogach ona lekko się uśmiechnęła i powiedziała:
    
    - Widzisz jaki zemnie niezdara przez to wszystko już nawet nie wiem co robię, ale dobrze iż ty tu jesteś, bo mogło dość do nieszczęścia co ja bym zrobiła jakby mi się coś stało.
    
    Ja tylko się uśmiechnąłem i zbyłem ...
«123»