-
Laura
Data: 14.09.2021, Kategorie: samotność, nieznajomy, Autor: Mirek
... znowu zamigotały. - Czy byłam grzeczną dziewczynką? – zapytała. - Yhym - mruknął - To zasłużyłam teraz na to, byś poszedł wziąć prysznic... - Yhym znowu mruknął. Tu... zostało jeszcze trochę, wskazał dłonią na naprężony nadal członek... - U dobrej gospodyni nic się nie zmarnuje – z uśmiechem powiedziała Laura. Mrużąc oczy zaczęła zlizywać resztę spermy z penisa. Co za fantastyczny wieczór pomyślała...