1. Paweł & Paulina w burdelu.


    Data: 12.09.2021, Kategorie: Anal BDSM Trans Autor: UleglyPiotr

    ... wszystko bardzo odpowiada, ale dziękujmy za chęć pomocy.
    
    - Nasza klasa jest podzielona na dominujących, neutralnych i uległych, z tym że tymi najbardziej uległymi jestem ja razem z Ritą i Martą, wszystkie mamy tendencje by zostać prawdziwymi niewolnicami. Ty Beato też taka chyba jesteś taka bardzo uległa, ale to wśród nauczycieli, pozwalasz się dręczyć i m*****ować innym nauczycielom szczególnie naszemu wuefiście, wykorzystywać także do różnych zboczeń. Większość nauczycieli i nauczycielek, to jednak młodzi ludzie, krótko po studiach, a więc i o dużych potrzebach z seksualnych. Panowie ciągle ze stojącymi i wielkimi kutasami, większości z nich na pewno musisz ulegać. My jednak rozumiemy, że tak musi być.
    
    - Tak jestem, to wszystko prawda, trzymajmy się więc dziewczyny razem. Pamiętajcie jednak, że zbliża się matura, jak najwięcej więc uczcie się razem, nawet od jutra.
    
    - Jutro niedziela, możecie więc obie przyjść do mnie do domu po obiedzie, do wieczora sporo lekcji uda się nam powtórzyć.
    
    - Zgadzam się, ja przyjdę.
    
    - Ja też.
    
    - To jesteśmy umówione, powiedzmy o czternastej.
    
    Szybko zjadłam obiad.
    
    - Tatusiu, po obiedzie przyjdą koleżanki i będziemy się razem uczyć do matury.
    
    - Dobrze, to pilnie się uczcie.
    
    Przyszły razem. Wycałowałam obie i poszłyśmy do mojego pokoju. Przerobiłyśmy oczywiście fizykę, potem robiliśmy i powtarzałyśmy lekcje z matematyki i języka polskiego.
    
    - Paulina, a może byś włączyła jakąś muzykę.?, bo już w głowie mi się kreci ...
    ... od tych lekcji.
    
    Włączyłam moją wieżę i piosenki z kaset.
    
    - Ale co tak cicho, nie będziemy przecież słuchać po omacku, zrób głośniej.
    
    Zanim podeszłam do wieży Marta już tam była. Zrobiła dosyć głośno. Nie wiem jak mam im powiedzieć, że moim rodzicom przeszkadza taka głośna muzyka i mogę słuchać, ale po cichu. Naraz otworzyły się drzwi i wparowali oboje rodzice, tatuś trzymał już w ręce rzemienną dyscyplinę.
    
    - Co Ty sobie myślisz, ile Ci razy mamy powtarzać, żebyś tak nie „wył” tą więżą. Szykuj dupę.
    
    - Dobrze tatusiu.
    
    Od razu opuściłam do kolan spodnie, rajstopy i majtki. Chciałam się przełożyć na tylnym oparciu fotela.
    
    - Proszę go nie bić, to ja tak głośno zrobiłam – uczciwie się przyznała Marta. To więc jak już, ja powinnam dostać lanie.
    
    - No coś Ty, ale to mi było za cicho i poprosiłam żeby zrobić głośniej. Niech już więc mnie pan zbije.
    
    - Ale on wiedział, że nie macie słuchać tak głośno. Wobec tego całą trójką dostaniecie porządne lanie, szykować dupy!!!
    
    One szybko zdjęły sobie sukienki i opuściły całkiem majtki, chociaż miały tylko stringi, i pupy miały całkiem gołe, a w środku tylko cienka tasiemka i całkiem nago czekały na lanie. Ja sama szybko, się przełożyłam na tylnym oparciu fotela, ręce położyłam przepisowo na jego bokach.
    
    - Pamiętaj tylko, żeby w trakcie lania nie oderwać nawet na chwilę żadnej ręki od poręczy, bo lanie zacznę od nowa. Do Was moje panny też się to tyczy, więc też to sobie zapamiętajcie, bo nie lubię się powtarzać. I ...
«1...345...20»