Obóz dla harcerek cz2 - Opowiadania Erotyczne

Obóz dla harcerek cz2

... tak przyjazny dla oka i tak hipnotyzujący że omal nie otworzyłem buzi. Lecz się powstrzymałem i naplułem na jej buty, nie spodobało się to jej wręcz wybuchła furią.

-CHCIAŁAM BYĆ DLA CIEBIE MIŁA ALE MNIE ZDENERWOWAŁEŚ!

Złapała mnie za włosy i przyciągnęła je prosto na swoje buty.

-LIŻ JEŻELI CI ŻYCIE MIŁE.

Jej to był tak surowy i przecinał moją skórę niczym nóż. Bałem się jej, po raz pierwszy raz w moim życiu bałem się dziewczyny. Bałem się spojrzeć jej w twarz, byłem zbyt przerażony, wystawiłem język i zacząłem nim zlizywać ślinę którą przed chwilą wyplułem. Jej buty były delikatnie pokryte piaskiem lecz to zignorowałem i dalej lizałem.

-Oooh, sucz nareszcie zrozumiała swoje miejsce.

Nie odpowiedziałem tylko dalej lizałem, lizałem i lizałem.

-Od dzisiaj masz do wszystkich dziewczyn zwracać pani lub królewno. ZROZUMIAŁEŚ?!

-Tak pani.

Zaśmiała się.

-Nie żebyś miał okazje mieć wolne usta.

Ponownie zdjęła buty, schyliłem głowę by się jej nie narazić, lecz zamiast przystać na butach usłyszałem odgłos rozpinanego rozporka. Spojrzałem powoli na górę i ujrzałem ogoloną cipkę.

-Podoba ci się? Mimo że jest to obóz dla dziewczyn nie oznacza to że nie mamy tutaj pewnych zasad dotyczących nas. Ale to ciebie nie powinno interesować. A teraz liż.

Podniosłem głowę najwyżej jak tylko mogłem i lizałem jej cipkę. Lizałem po powierzchni czując jak z każdą sekundą stawała się coraz bardziej mokra. Włożyłem język do środka co spowodowało głośne jęki mojej ...

... pani. Słodkie soki zaczęły spływać po moim języku.

-N nie połykaj.

Zrobiłem to o co prosiła. Wzięła miskę i podłożyła ją pod moją twarzą.

-Wypluj tutaj.

Przelałem zawartość z mojej buzi do miski, z języka ciekło jeszcze pare kropel do środka. Wzięła miskę i z zadowoleniem podeszła za mnie i klęknęła. Usłyszałem odgłos zakładanych gumowych rękawiczek. Po czym złapała mnie za twardego penisa i zaczęła mi robić hand joba. Byłem na tyle podniecony że nie wytrzymałem dziesięciu sekund. Doszedłem do orgazmu, lecz sperma zamiast wytrysnąć na podłogę, poleciało do miski. Pani wstała z miską i ponownie klęknęła przed moją twarzą.

-Cudowna mikstura nieprawda? Lecz brakuje czegoś jeszcze.

Przyłożyła miskę do cipki i zaczęła sikać.

Miska była wypełniona moczem i sokami pani, moją spermą i śliną. Pani przyglądając się swojemu dziełu wyciągnęła skarpetkę i włożyła ją do miski.

-Mały poczęstunek dla ciebie.

Wyciągnęła mokrą skarpetę i nadal cieknącą przyłożyła mi ją do twarzy.

-Na co czekasz? Otwórz buzię.

Nie chętnie zrobiłem to o co prosiła i odrazu wepchnęła mi ją do środka i zakleiła mi buzię silver tapem. Ochydna ciecz spływała mi do szyi omal nie wywołują u mnie wymiotów. Lecz byłem wdzięczny mojej pani. Równocześnie bałem się jej i kochałem ją, chciałem by została tu ze mną na zawsze. Lecz zamiast bawić się mną dalej zaczęła ubierać spodenki bez zakładania majtek.

-Cuż muszę iść, lecz nie martw się kundlu zabawię się twoim tyłkiem jutro. A teraz ...