1. Holiday 03


    Data: 21.04.2019, Kategorie: Dojrzałe Sex grupowy Hardcore, Autor: EGrim

    ... wierzysz, że ma mokrą cipkę?
    
    Myślał, że rozerwie mu czaszkę. Przymknął powieki.
    
    - sam sprawdzałem.
    
    Zgrzytnął zębami. Czego ona ode mnie chce? Żebym ją tam zaprowadził? Żebym patrzył jak oni ją...Podniósł się. Nie był w stanie usiedzieć na miejscu. Agnieszka drgnęła jakby obawiała się ciosu. Nie zauważył tego. Był zbyt pochłonięty przeszłością.
    
    Z kim ona się spotykała? Gdzie chodziła? Zawsze słyszał: idę do koleżanki. Czyżby się nie zorientował? Idę do koleżanki... - przypominał sobie najdrobniejsze szczegóły: w co była ubrana, jaki miała makijaż, kiedy wracała? A te krótkie spódniczki? Dla kogo tak się stroiła?...
    
    Kiedyś myślał, że to dla niego. Był z tego zadowolony, szczęśliwy. Wszyscu mu zazdrościli. Jej też. Mówili: oni są takim zgranym małżeństwem, ależ się dobrali...
    
    Kolejny piorun wisiał już nad nim, dzieliła go ledwie sekunda. Przystanął. Bach, bach. A więc już wtedy?...
    
    Walec rozjeżdżał go coraz bardziej.
    
    Ten chłopak, któremu dawała korepetycje. Czy on ją miał? Tak często do nich przychodził, zbyt często. Jak ona wtedy wyglądała?...
    
    No tak - westchnął ciężko - miała jak zwykle mini, miała obcisłą bluzeczkę, tą z tym dekoltem i... Serce podeszło mu prawie do gardła. Przypomniał sobie jak tego ranka zakładała czarne koronkowe majteczki, przypomniał sobie jej przeźroczysty biustonosz i to jak zakładała pońchochy. Tak, tego dnia wyglądała bardzo seksownie. Jeszcze kilka dni temu byłby bardzo dumny ze swej małżonki, jeszcze do niedawna ...
    ... ucieszyłby się, że tak jest. Ale nie teraz, nie w tej chwili.
    
    Była piękną seksowną kobietą, była uwodzicielska i kusząca, niesamowicie zgrabna...
    
    - tak - musiał to przyznać nawet teraz: była kurewsko, oszłamiająco wprost pociągająca
    
    Od zawsze, od samego początku ich znajomości dbała o siebie, o swoje ciało, o zachowanie kondycji i formy. Lubiła spacery, uwielbiała wprost taniec. Chodziła na basen i na siłownię. Do tego dochodziła kosmetyczka, salon piękności, czasem solarium. Tak było zawsze. Dlatego ich związek nie przypominał innych małżeństw. Ona była zabiegana, bo zawsze jakieś zajęcia, wyjścia, i wreszcie praca... Jego też pochłaniała.
    
    Krzysztof był małym przedsiębiorcą - posiadał mały zakład, Agnieszka była nauczycielką w szkole średniej. Czy to się zaczęło już tam? W szkole? - jęknął.
    
    Znowu powrócił do tamtego popołudnia. Przypomniały mu się nawet jego własne słowa: kochanie, bo chłopak dostanie palpitacji jak cię zobaczy... - tak właśnie powiedział. Usmiechnęła się wtedy. On też. Czy już wówczas to się działo?
    
    Z trudem odwrócił się do niej. Siedziała tam i czekała. Tylko na co? Na moment wróciła mu jakby świadomość. Spojrzał na zegarek. Nerwowo odrzucił głowę. Co ja robię - szepnął w myślach. Potarł czoło i cicho zaklął.
    
    - taka gorąca dupa
    
    Po raz kolejny słowa powróciły do niego. Zachwiał się, zdenerwował. Obraz stanął przed jego oczyma: widział nagie pośladki, dłonie zaciskające się na nich, widział jak je ugniatają, jak obmacują.
    
    Stanął przed ...