1. Zerżnięta przez grupkę młodych


    Data: 25.01.2019, Kategorie: Sex grupowy Hardcore, Dojrzałe Autor: adultax

    W końcu lipca wybrałam się w piątek po południu do koleżanki na warszawskie osiedle Bemowo. Na parkingu zostawiłam samochód a potem poszłam między wysokie postsocjalistyczne bloki. U przyjaciółki spędziłam dwie godziny. Zjadłyśmy jakiś lunch, wypiłyśmy butelkę czerwonego wina i wczesnym wieczorem wyszłam do domu. Niestety po wypiciu wina nie mogłam prowadzić więc po wyjściu na placyk przed blokiem zastanowiłam się gdzie właściwie mogę znaleźć taksówkę.
    
    Ciepły słoneczny wieczór nie ściągnął jednak na dwór mieszkańców, i w pobliżu nie widziałam nikogo, kto mógłby powiedzieć mi jak znaleźć taksi.
    
    Wolno poszłam między blokami, aż nagle zobaczyłam grupę chłopców, którzy stali przed bramą i rozmawiali z ożywieniem. Podeszłam do nich – było to7 rosłych dwudziestolatków. Młodzi ludzie palili papierosy i popijali z butelek Żywca. Pod koszulkami polo rysowały się ich mięśnie. Widać było, że są silni i dbają o muskulaturę.
    
    Na mój widok przerwali rozmowę. Przepraszam panowie, powiedziałam, czy moglibyście mi powiedzieć gdzie tu mogą podjechać taksówki?
    
    Nie odpowiedzieli od raz. Milczeli i oglądali od stóp do głów moje ciało. Wiedziałam, że prezentuję się dobrze. Też chodzę na siłownię, biegam, mimo pięćdziesięciu kilku lat jestem szczupła, zgrabna i wysportowana. Byłam w obcisłym sweterku pod którym ładnie rysowały się moje niewielkie piersi, w rozkloszowanej spódniczce za kolana oraz na dość wysokich szpilkach. Po chwili zreflektowali się i jeden z nich powiedział: „Ulica ...
    ... jest po d**giej stronie tego bloku, musi Pani obejść go dookoła. Popatrzyłam zrezygnowana na walające się na drodze kupy piasku po jakiś remontach a widząc to inny chłopak powiedział: „nie na Pani szpilki ta droga. Może przeprowadzimy Panią przez blok na d**gą stronę?”. Oooo świetnie! Będę bardzo wdzięczna” odpowiedziałam.
    
    Chłopcy poprowadzili mnie przez bramę, Weszliśmy do typowej klatki schodowej bloku budowanego jeszcze w PRL-u. Brudne pozamazywane ściany, lastryko na podłogach odbiegały od tego w czym obracałam się już od wielu lat.
    
    „Musimy przejść przez piwnicę” powiedział prowadzący i skierował się na obskurne schody prowadzące do piwnic. Z lekkim wahaniem poszłam za nim. Z kolei za mną skupiła się reszta chłopaków. W piwnicy na korytarzu było ciemno a podłoga była nierówna. Idąc potknęłam się o coś, zachwiałam i upadłam. Chwyciły mnie jakieś mocne ręce pod pachami i postawiły na nogi. Przy okazji, niby przypadkiem sięgnęły nieco głębiej niż powinny i dotknęły moich piersi. Nie wiedziałam czy to był przypadek. Domyślałam się, że nie. Chciałam iść dalej, ale wpadłam w czyjeś ramiona i usłyszałam wyszeptane do ucha – „Nie szarp się. Musisz ochłonąć i przyjść do siebie.”
    
    Nie miałam jak protestować. Podtrzymywana przez silne ramiona stałam trzymana przez przytulającego się do mnie partnera. Obejmował mnie coraz mocniej. Coraz silniej przyciskał do siebie. Czułam jego dłonie na plecach, jego oddech na uchu. Poczułam w pewnym momencie jak ociera się swoim członkiem o ...
«1234...»