SEX z żonom kolegi - Opowiadania Erotyczne

SEX z żonom kolegi

Sex z żoną kolegi

Nie winne spotkanie w gronie znajomych. Jak zwykle przy tej okazji była tez flaszeczka, ale to, co się działo potem przeszło moje najśmielsze oczekiwania . Powiem tylko tyle ze już kiedyś próbowałem przelecieć Kasie , bo tak miała na imię żona kolegi i koleżanka moja i mojej żony. I oczywiście nic z tego nie wyszło poza tym ze powiedziała o tym mojej żonie. Udało mi się to jakoś uciszyć.

Ale wracajmy do konkretów. Siedzieliśmy rozmawialiśmy no i popijaliśmy na dobrą sprawę jeszcze nikt nie był aż tak pijany by nie wiedział, co robi. Zaczęły się tańce a właściwie to panie zaczęły tańczyć i to chyba specjalnie, aby nas podpuścić. Rozmawialiśmy z kumplem i piliśmy kolejnego drinka . Nasze panie zauważyły ze mało na nie patrzymy i coś tam miedzy sobą zaczęły szeptać . Jak się potem okazało dogadały się że będą nas kokietować ale na przemian . Moja żona miała podniecić Marka a Kasie miała podniecać mnie. Podeszły bliżej nas i tak jak mówiłem Wiola podeszła do Marka a Kasia do mnie zaczęły tańczyć i jakie było nasze zdziwienie, gdy zobaczyliśmy ze zaczynają się rozbierać . Mięliśmy włączone przyciemnione światło ale wszystko było dokładnie widać . Panie na chwile przerwały zaloty i wyszły do ubikacji. A my z kumplem uknuliśmy plan dość odważny, ale za obopólna zgodą , bo jak się okazało on miał ochotę na moja żonę a ja na jego . Ustaliliśmy ze możemy robić wszystko co chcemy tylko nie spuszczamy się do sirotka . Po chwili wróciły nasze panie były ubrane tak ...

... samo jak wtedy, gdy wychodziły to znaczy obie miały krótkie spódniczki i już tylko koronkowe staniki. Dopiero potem dowiedzieliśmy się ze one poszły się tez dogadać , co mogą z nami robić . Zaczęły dalej tańczyć i w trakcie tańca dalej się rozbierać . Na początek poleciały spódniczki a następnie majtki cholera, ale piękny widok tańcząca kobieta z obrośnięta cipka na sam koniec poleciały staniki i już teraz nasze panie byle całkiem nagie . Przestały tańczyć i zaczęły nas rozbierać i jak pisałem nic się nie zmieniło Wioletta zajmowała się Markiem a Kasia mną. Gdy już siedzieliśmy nadzy nasze panie obróciły się do nas tyłem i schylając się po rozrzucone ciuchy wypięły tyłeczki w nasza stronę . Widok piękny różowe wargi sromowe ściśnięte jak u cnotki z włoskami do okuła aż miał człowiek ochotę ich dotknąć . Nie wiedzieliśmy jak na to zareagują nasze panie . Pierwszy odważył się Arek spojrzał na mnie przytaknąłem a potem spojrzał czy Kasia się nie patrzy. Wyciągną rękę i dwoma palcami przeciągnął po cipce mojej żony reakcja natychmiastowa Wioletta spojrzała czy ja nie patrzę , ale nic nie zauważyła i w tym momencie przesunęła tyłeczek bliżej Marka. Widziałem jak jego palec lekko wszedł miedzy wargi sromowe . Wiola już nie zwracała uwagi na mnie wiec ja tez zabrałem się za Kasie . Pośliniłem palec i dotknąłem jej cipki . Kasie zachowała się tak samo jak Wioletta z tą różnica ze ona już widziała jak Marek zabawia się cipka Wioli . Ja nie zastanawiając się pchnąłem palec w kierunku ...