1. Cichy pokój (II)


    Data: 28.06.2021, Kategorie: Brutalny sex sen, oral noc, Autor: Tamara

    Po przebudzeniu długo myślałem nad tym, co stało się w nocy i nie potrafiłem pozbyć się uczucia wstydu. Zadawałem sobie pytanie: jak mogłem to zrobić? Co mnie skusiło, by zakraść się do pokoju sąsiadki i… Nie mogłem uwierzyć, że byłem do tego zdolny, że tak łatwo dałem się skusić własnemu pożądaniu. Bałem się wyjść z pokoju, bałem spotkać się z nią na korytarzu, więc postanowiłem nie pójść tego dnia na zajęcia, a przynajmniej poczekać, aż ona pierwsza opuści dom.
    
    Bałem się też, że może zgłosić to na policje, myślałem nawet, że już to zrobiła i co chwilę nerwowo wyglądałem przez okno. Wstrzymałem naglące potrzeby i wyszedłem do toalety dopiero wówczas, gdy usłyszałem, jak zamyka drzwi i schodzi po schodach. Trochę się uspokoiłem, bo przypuszczałem, że jednak coś zrobi, może wybuchnie w domu awantura i wszyscy: Tomasz z żoną, gospodarze mieszkający na parterze, ich dzieci, wszyscy, dowiedzą się, co zrobiłem. To byłby wstyd, którego bym nie zniósł. Musiałbym uciekać, nie wiadomo gdzie, bo nie do rodziców, którzy by też się dowiedzieli.
    
    A jeśli skończyłoby się to aresztem? Byłbym skończony do końca życia. Jednak w małym procencie nie żałowałem. To, czego doświadczyłem, było nie tylko piękne, ale też w jakiś sposób – nie wstydzę się użyć tego słowa – czyste. Byłem świadkiem niesamowitej sceny, brałem w niej udział, czułem się współtwórcą, a nawet głównym sprawcą. Uśmiechnąłem się nawet na myśl, że to ja sprawiłem jej rozkosz. Może nie była na mnie zła? – przeszło mi przez ...
    ... głowę i uspokoiłem się na tyle, że mogłem wyjść z domu. Szkołę zawaliłem, czując, że w tłumie nie będę się zbyt dobrze czuł, i poszedłem na siłownie, a potem do Macdonalda na obiad i do kina na dwa filmy z rzędu.
    
    Do domu wróciłem po północy, gdy już nie miałem co ze sobą zrobić i byłem pewny, że wszyscy śpią, a zwłaszcza ona. Podobała mi się, nie mogę zaprzeczyć, nawet miewałem autoerotyczne przeżycia z jej wyobrażeniem. Całkiem na początku, gdy tylko się wprowadziła, a było to latem, dyskretnie przyglądałem się jej kształtom, a zwłaszcza piersiom, które kusiły mnie na wszystkie sposoby, chciałem je zobaczyć, dotknąć, a nawet posmakować. Potem gdy przyszła jesień i zima, ukryła je pod grubym płaszczem, jakby specjalnie mi na złość, lecz całkiem nieskutecznie, bo one tylko urosły i stały się w mojej wyobraźni jeszcze bardziej kuszące. Nie była w mojej kategorii wiekowej i nie widziałem szansy, abym ja, ledwie mężczyzna, mógł mieć szanse u kobiety w pełni dojrzałej, zapewne mającej chłopaka, może zakochanej w innym.
    
    Przez kilka nocy spałem snem niespokojnym i pełnych koszmarów. Śniłem o swoim aresztowaniu i wstydzie, zamknięciu w ciemnym pokoju i śmiechach pełnych szyderstwa skierowanych w moją stronę. Budziłem się kilkakrotnie rozpalony w gorączce lub mokry od potu, i już nie zasypiałem do rana. To trwało prawie tydzień, w którym życie domowe biegło, jakby nic się nie stało. Tomasz wraz z uroczą małżonką o blond włosach i mikrym biuście, jak co rano wychodzili do pracy i ...
«1234...7»