1. Adam i nowa współlokatorka cz.3


    Data: 24.01.2019, Kategorie: BDSM Anal Hardcore, Autor: Agis88

    ... szeptem „tak”… jednocześnie czując, że kajdanki są wyjątkowo ciężkie… to nie były futerkowe kajdanki, które można samemu otworzyć, jakimi kiedyś się bawił ze swoją byłą… te były stalowe i ciężkie… Lekko go to zaniepokoiło… choć z d**giej strony czuł się już tak podporządkowany, że nawet gdyby mu związała ręce wstążką na kokardkę… bałby się ją rozwiązać…
    
    - Jak tu weszłam, widziałam jak przyglądasz się moim szpilkom… - powiedziała pewnym siebie głosem, po czym złapała Adama za włosy i zaczęła przyciąć w dół… - W takim razie wyliż mi je razem z moimi stopami… - oznajmiła władczym głosem, gdy jego twarz dotknęła jej butów… Adam zaczął je lizać, czując ich zapach ale nie widząc… co dodatkowo potęgowało jego doznania… nie miał zamiaru się sprzeciwiać… kolejne wylizanie jej stóp nie było wysoką ceną, za kontynuowanie najbardziej podniecającej nocy w jego życiu… Nagle jednak poczuł przeszywający ból na prawym pośladku… zdążył tylko jęknąć, gdy poczuł kolejne nawet mocniejsze uderzenie na d**gim pośladku… jęknął jeszcze głośniej…
    
    - Nie przestawaj lizać… nie wydałam takiego polecenia. - chłodno powiedziała Dominika, uderzając go kolejny raz końcem palcata…
    
    - Przepraszam… - odpowiedział Adam… kontynuując lizanie… Czuł się już całkowicie podporządkowany i upodlony… chwilami zaciskał zęby z bólu, gdy kolejne choć słabsze uderzenia lądowały na jego pośladkach… nie chciał nawet myśleć jak wyglądał jego tyłek ale bolał go niemiłosiernie tak jak i kolana, przez to w jak niewygodnej ...
    ... pozycji lizał stopy Dominiki…
    
    - Mmm dobrze się spisałeś… możesz się podnieść ale masz dalej klęczeć… - pochwaliła go zadowolonym i seksownym głosem… - Tak grzecznie mnie pieściłeś… teraz ja powinnam popieścić ciebie… jednak najpierw muszę cię na to przygotować… - powiedziała seksownym głosem Dominika…
    
    Adam słyszał, że znów wyciąga coś ze swojego worka… jednak nic nie widział… chciał coś powiedzieć gdy jednak poczuł jak coś się zagłębia w jego ustach a następnie poczuł paski na swoich policzkach… Adam wiedział, że to był knebel… teraz nawet gdyby chciał coś powiedzieć, było na to za późno… Chwilę później poczuł zimny metal na swoich nogach… to były kolejne metalowe kajdanki… te jednak miały dłuższy łańcuch… Czuł się całkiem podporządkowany… wcześniej jeszcze mógł protestować i przerwać to szaleństwo… teraz już był całkowicie zdany na fantazje młodej małolaty, która tak bardzo go podniecała…
    
    - Chodźmy na łóżko będzie ci wygodniej… chce cię w nagrodę dokładnie wymasować – oznajmiła Dominika, ciągnąc Adama za włosy w stronę łóżka… Adam poruszał się pomału na obolałych kolanach… czuł ból ale jednocześnie miał wielką ochotę na obiecane pieszczoty…
    
    Dominika pomogła mu wejść na łóżko a następnie ustawiła w pozycji klęczącej, tak ze jego tyłek i nogi znajdowały się na skraju łóżka… słyszał po krokach, że na chwilę się od niego oddaliła, po czym znowu zaczęła się zbliżać…
    
    - Ooo jaki śliczny masz teraz tyłek… wiesz podnieca mnie zbita męska dupa… myślę, że w nagrodę ją ...