1. Pani pilot.


    Data: 19.06.2021, Kategorie: Dojrzałe Pierwszy raz Anal Autor: mlodyslask

    Trzeci dzień objazdówki z wycieczką emerytów nawet dla tak zaangażowanej w pracę pilota kobiety jak Magda zaczynał stawać się nudny. Architektura kościołów, sanktuaria wszystko to juz ja nudziło. Jedyna pociecha to, że choć tym razem kierowca była bardzo sympatyczny. Może młodszy od niej o 15-20 lat Pan Arek. Nie był specjalnie w jej typie jednak sprawiał naprawdę dobre wrażenie. Nie był mrukiem i zawsze można było się w ciągu ostatnich dwóch dni z nim dogadać przy zmianie planów wycieczki.
    
    Wyjechali właśnie z Soliny w stronę Czarnej Góry gdzie czekał na nich nocleg w Zajeździe Pod Czarnym Kogutem, gdy Magdę zdziwiło aż nadto długie milczenia Arka.
    
    - Stało się coś ? - zapytała
    
    - Ząb Magdo - Arek miał cierpiąca minę - ten wyjazd przerwał mi kolejna wizytę u dentysty i zaczęło boleć jak cholera.
    
    Magda sięgnęła do torebki wyjęła tabletkę przeciw bólową i podała kierowcy.
    
    - Weź na razie to - w bagażu mam ketonal - przejdzie.
    
    Arek połknął tabletkę i skupił się na jeździe, po krętych drogach Bieszczad, do celu mieli już zaledwie kilkanaście km.
    
    Magda zajęła się podopiecznymi przydzielając pokoje i przedstawiając plan jutrzejszego dnia, odpowiadając na pytania wesołych już za sprawą wypitego w Solinie alkoholu emerytów.
    
    Zakwaterowanie przebiegło spokojnie i dość sprawnie, zakwaterowało podopiecznych poinformowała o mającej być gotowej za pół godziny obiadokolacji i udała się do swojego pokoju na górze. Ponieważ już dziś nie było żądnych punktów do ...
    ... realizacji mogła sobie pozwolić na luz. Wskoczyła pod prysznic i w miejsce spodni i adidasów założyła letnią sukienkę nałożyła delikatny makijaż. Juz miała wychodzić gdy przypomniała sobie o Arku: sięgnęła do apteczki zabrała ketanol i poszła do jego pokoju. Zapukała i gdy usłyszała "proszę" otwarła drzwi.
    
    - I jak ząb ? - zapytała
    
    - Boli jak cholera - chyba odpuszczę sobie obiad. - jego mina mówiła wszystko, widać było, że nie czuje się dobrze i ból nie jest wyolbrzymiany.
    
    - Masz ketanol - ja pójdę na dół na obiad i zapytam gdzie jest najbliższy dentysta.
    
    Magda załatwiła faktury i czekając na obiad rozmawiała z szefową pensjonatu i możliwości skorzystania z usług dentysty. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności okazało się, że mieszka tutaj taki lekarz a jeszcze większym szczęściem było to, że znała go osobiście i mimo już dość późnej pory załatwiła wizytę.
    
    Arek był wręcz uszczęśliwiony, że jego ból wkrótce się zakończy. Gdy obiadokolacja się zakończyła a emeryci rozpoczęli swoje zajęcia kulturalno oświatowe przy nalewkach i innego rodzaju przywiezionym alkoholu a w sali kominkowej zaczęły się nieść chóralne śpiewy rozbawionego towarzystwa Arek wrócił. Podszedł do Magdy siedzącej w towarzystwie rozbawionych podopiecznych.
    
    - I jak wszystko OK - zapytała
    
    - Tak jak najbardziej, zatruł mi ząb i jest nadzieje, że rano będzie już wszystko OK. Tylko teraz ma jeszcze boleć - mówił. Czy nic się nie zmieniło odnośnie jutra ? Mam wolne całe dopołudnie ?
    
    - Tak - Magda się ...
«1234»