1. Zakopane dzień 4


    Data: 19.06.2021, Kategorie: Anal Dojrzałe Podglądanie Autor: TheRedLabel

    Dzień 4.
    
    Z racji wczorajszego zmęczenia nikt wieczorem się nie kąpał i każdy ta czynność wykonywał rano.Ja z Kamila wstaliśmy jako pierwsi i korzystając z okazji postanowiliśmy wsiąść wspólny prysznic zanim jej mama się obudzi.Pod prysznicem zgodnie z danym słowem ją zajmowałem się dziś Kamila ,która opierając się o umywalkę dłońmi wypinała w lekkim rozkroku swój tyłeczek abym miał dokładny dostęp do niej.Była przesłodka uwielbaiałem lizać jej cipkę sprawiało to frajdę mnie i jej a ona dobrze o tym wiedziała. Lizałem ją całą oblizując wargi ,łechatczke i wpychajac język Jak najgłębiej do środka pieszcząc przy tym jej rowek palcem. Mój kutas zaczął rosnąć i miałem ochotę w nią wejść jednak nie mogliśmy bawić się tak w nieskończoność bo w każdej chwili jej mama mogła się obudzić. Przerwalismy zabawy i skończyliśmy prysznic Kamila wyszła jako pierwsza.Ja w tym czasie stałem na środku łazienki i się wycierałem jakie było moje zaskoczenie gdy otworzyły się drzwi i weszła jej mama. Obrociłem się gwałtownie w jej stronę tak że teraz zamiast tyłem do drzwi stałem przodem całkowicie nagi usiłując zasłonić krocze. Wiem już jaka musiałem mieć minę gdy wparowałem przed kilkoma miesiącu do pokoju Kamili i zobaczyłem jej mamę w bieliźnie, podejrzewam że miałem tak sama minę.
    
    M-O nie wiedziałam że ktoś tu jest , przepraszam już wychodzę.
    
    Nic nie odp tylko tak stałem i czekałem aż wyjdzie i zamknie drzwi.Owinąłem się ręcznikiem i wyszedłem z łazienki tam w pokoju siedziała Kamila ...
    ... z Monika rozmawiajac ze sobą i się śmiejąc.
    
    M-No to teraz jesteśmy kwita.
    
    Po tych słowach czułem jakby weszła tam celowo i to za namową Kamili.Wstała z krzesła popatrzyła na mnie uśmiechneła się i udała się w starej łazienki.
    
    M-Tak przy okazji fajny tyłeczek i nie tylko.
    
    Zamykając za sobą drzwi ja zwróciłem się do Kamili.
    
    W-Czy twoja mama wiedziała że tam jestem?
    
    K-Haha wiedziała
    
    W-To czemu weszła?
    
    K-Tak jakoś rozmawialiśmy jak byłyśmy w SPA i wspominaliśmy jak to wyglądałeś śmiesznie jak ja w bieliźnie zobaczyłeś.
    
    W-Bardzo śmieszne
    
    K-Wiec jej zaproponowałam aby też ci tak wparowała tylko że do łazienki.
    
    W-Serio? To był twój pomysł.
    
    K-Heh no tak ale nie sądziłam że faktycznie to zrobi.
    
    W-Ale zrobiła.
    
    K-Oj chyba nie jesteś zły masz całkiem sexi dupcie haha
    
    W-Sam nie wiem dziwnie z tym się czuję.
    
    K-Przynajmniej jestecie na równi.
    
    W-Haa nie do końca bo ona mnie nago widziała a ja ją w bieliźnie tylko.
    
    K-Juz sie tak nie rozpedzaj...
    
    Kamila z żartobliwiego tonu głosu przeszła do lekko zdenerwowanego.
    
    K-Po za tym dziś pogoda nie dopisuje więc nigdzie nie idziemy a bynajmniej ja i ty bo mama zabiera Filipa na basen abyśmy mieli trochę czasu dla siebie.
    
    W-O to spoko będziemy mogli dokończyć to co zaczęliśmy.
    
    K-Może. Jak będziesz grzeczny.
    
    W-Ja?? Ja przecież zawsze jestem grzeczny
    
    Mówiąc to zacząłem się do niej zbliżać aby ją pocałować i położyć na łóżko jednak zanim zdążyłem przerwała mi mówiąc abym poczekał aż ...
«12»