1. Łowca kutasów – włoskie smaki


    Data: 16.06.2021, Kategorie: Geje Autor: piwpaw

    ... męskie dłonie dżinsowe spodnie, pod którymi kryły się białe bokserki z próbującym się wydostać na zewnętrz chujem. Przybliżyłem twarz do jego krocza i zacząłem się ocierać o pałę. Czuć było zapach świeżości. Włoch dbał o higienę i nie zostawił dla mnie aromatu męskiego samca. Liznąłem kilka razy pałę przez biały materiał, aby zaraz wydostać moją pierwszą chujastą zdobycz. W sumie kutas był europejskiej długości. Myślę, że mierzył z 15 centymetrów. Był podobny do właściciela. „Niewysoki”, ale trochę grubszy. Perfekcyjnie wygolone jaja i podbrzusze. Pachniał mydłem. Był już gotowy do zabawy. Naciągnąłem skórę, aby zsunąć napleta i polizać świeże soki wyprodukowane przez jego jaja. Mój język dotknął lśniącej kropli, wypływającej z cewki moczowej. Smakował delikatnie słonawo.
    
    - Without Rusing your hand
    
    Posłuchałem się instrukcji i puściłem dłoń, aby nabić swoje gardło na jego pytę. Zacząłem na początku wolno, a później coraz szybciej jeździć po jego chuju. Grzecznie zasysałem kawał mięcha, jego żołądź ocierał się o moje poliki i migdały, usta zaciskałem na trzonie, a jęzor stymulował jego więzadełko, główkę i jeździł po całym gnacie. Koleś sapał, ale pozwalał mi robić swoje tylko do pewnego momentu. Kiedy był już bliżej dojścia, chwycił mnie za włosy i odciągnął łapczywy pysk od zdobyczy.
    
    - Are you clean inside?
    
    - Yes, i cleaned my ass.
    
    - Turna rond and show me your ass!
    
    Odwróciłem się, przy okazji zsuwając spodnie do kolan. Oparłem się o fotel, posłusznie ...
    ... wypinając przed nim swoją wygoloną i gotową do zabawy pizdę, a kręgosłup wyginając w łuk, aby uwydatnić swoje pośladki. Poczułem jego szorstką dłoń na swoich plecach, która zmusiła mnie do bardziej uległej postawy- zbliżenie twarzy do skórzanego materiału fotela, tym samym bardziej eksponując mu swoją dziurę. Po chwili palce jego dłoni rozsmarowały na moim rowie ślinę, co zwiastowało dobre jebanie. Poczułem jeżdżącą po mojej dupie, główkę jego kutasa, wilgotną od śliny. Po chwili poczułem pewne pchnięcie. Cholera, koleś nie założył gumy, przemknęła mi przez głowę myśl. Niby łyknąłem tabletkę PReP przed przyjściem do klubu, ale wolałem nie ryzykować.
    
    - Sorry, i prefer safe sex
    
    - Dont worry. Be a good boy.
    
    Poczułem jak jego kutas rozgaszcza się w mojej dupie, a jego ciało zaczęło napierać na moje pośladki. Syknąłem z bólu, bo typ zupełnie nie starał się być delikatny. Zaraz potem przeszedł do rzeczy, nie dając mi się przyzwyczaić do ciała obcego. Wyjmował kutasa z mojej dziury, a później napierał na moje zwieracze z dużym impetem. Moje jęki i dźwięk klepania rozchodził się nie tylko po tym pomieszczeniu. Jeszcze na początku próbowałem go powstrzymać i z tego powodu, zaraz później moje obie dłonie spoczęły splecione jego silnym uściskiem na plecach. Musiałem czekać aż koleś skończy swoje, ale w sumie czerpałem z tego przyjemność. Mocniej wypiąłem pizdę, pozwalając mu na głębsze penetrowanie. Chwycił mnie za biodra i zaczął ostrzej, szybciej mnie ruchać. Ja mogłem oprzeć ...