1. Dyrektorka


    Data: 10.06.2021, Kategorie: BDSM Dojrzałe Fetysz Hardcore, Oral Wytryski Fisting, Autor: Sylwunia

    ... podniecona:
    
    - Jak będziesz robił zdjęcia, to pamiętaj bez twarzy - ja nie umiem tego przycinać i obrabiać na komputerze, a komuś tego nie dam – zaśmiała się. Pomału wciskaj migawkę, żeby się ostrość ustawiała. Na pytanie Włodka o twarz mojej żony odpowiedziała:
    
    - Jej twarz ma być widoczna głąbie, przecież o to chodzi! Będziemy mieli na nią kwity, to nie rozgada co tu widziała. A, ha wykasuję jeszcze te jej fotki. Trzeba też dać na meble prześcieradła, żeby nie skojarzyli że to u mnie w domu. Zrobimy ci sesję profesjonalną moja pani magister.
    
    Pozawieszali te prześcieradła, zrobili jakby proste studio. Gdy mi to żona opowiadała , to nie mogłem się nadziwić, jaka pomysłowa była ta wiejska kierowniczka. Widocznie staropanieństwo zaowocowało fantazjami, a te w końcu się przydały. No i zabrała się za moją żonę. Muszę wyjaśnić, że my jesteśmy dość nowocześni w sprawach seksu, ale bez przesady. Dyrektorka porozpinała żonie bluzkę , wyciągnęła jej po kolei piersi ze stanika. Włodek posłusznie, tylko w slipkach, cykał fotki. Pierś na górę – fotka, wykręcanie sutka – fotka, d**ga pierś – fotka, sutek – fotka. Trzeba powiedzieć, że był sumienny ja prawdziwy górnik. Żona pojękiwała i jak potem mówiła zaczęła się podniecać. Wiedziała, że dyra i konserwator to nie zabójcy. Dyrektorka zaczęła gładzić cipę żony przez majtki. Potem wzięła do reki żel dureksa. Zsunęła na bok majtki zony. Bez ceremonii zaczęła wkładać tubę w średnio mokrą cipę żony. Wpakowała ją całą, dopchnęła w ...
    ... środku i ciasno podciągnęła majtki żony. Spytała Włodka:
    
    - Jak ci idzie? Robisz fotki z buzią tej pindy i cyckami czy cipką? Zrobiłeś jak wsuwam do cipy ten żel? Ok, widzę że tak. Dobry jesteś, zrobię ci umowę na fotografowanie szkolnych imprez, będziesz miał na flachę. A teraz zrób jedno, przestaw aparat na sekwencję 10 fotek pod kolei , o tutaj to masz i uważaj głąbie. Wpakuję jej teraz rękę do gęby, jak zacznie ją naciągać to rób foty - tylko bez mojej twarzy, pamiętaj.
    
    Tak też poszło - żona mówiła potem, że dyra włożyła jej od razu pięć palców, d**gą ręką unieruchomiając częściowo jej głowę. Posuwała ją w usta przy tym sycząc:
    
    - Teraz cię wypierdolę za ten długi język, zobaczymy za którym razem rzygniesz kurwo.
    
    Trwało to do razu siódmego, siódmego ostrego wpychania dłoni przez dyrektorkę. Żona, jak mi potem mówiła, zakrztusiła się i rzygnęła kawą ze śluzem i resztkami rannego sernika na piersi i rozchyloną bluzkę. Ciężko dyszała. Tak się to spodobało dyrze, że jeszcze zrobiła mojej żonie tak trzy razy. Za każdym razem żona miała lekki wymiot. Dyrektorka zapytała Włodka:
    
    - Dasz radę na nią naszczać? Trzeba jej umyć buźkę. Chce ci się lać?
    
    Włodek powiedział, że nie da rady bo ,,mo pustego ciulika”. Na to dyrektorka kazała mu pójść do kuchni i wypić sobie dwa, trzy piwa, jak to stwierdziła ,,na szybciocha”. Sama zaś postanowiła na razie coś innego. Przystawiła do fotela stołek siadła na nim, sprawdziła jak się ma żel w majtkach mojej żony – tuba była do połowy ...
«12...456...12»