1. Nicole cz. 16


    Data: 08.06.2021, Kategorie: Tabu, Pierwszy raz Masturbacja Autor: juan_schiaffino

    ... uświadomienie sobie, co ona robi - masturbowała się obiema rękami, koncentrując się nie tylko na ssaniu kutasa ojca. Nie mogłem sobie wyobrazić nic bardziej podniecającego. Wciąż trzymałem się zlewu, podczas gdy ona ssała, jedną dłonią robiła sobie palcówkę i rozkosznie jęczała. d**gą dłonią pocierała łechtaczkę, jednocześnie delektując się już lekko zwiędłą erekcją. Nagle wsunęła go tak głęboko, że poczułem, jak główka naciska na tył jej gardła. Twarz miała czerwoną i zacząłem się zastanawiać, czy może oddychać? W pewnej chwili wydała krzyk ekstazy, który został wyciszony przez kutasa penetrującego jej gardło. Potem nastąpiła fala jej niepohamowanej radości. Dostała wreszcie to, czego chciała. Coś, czego pragnęła przez długi czas i nigdy nie ośmieliła się uwierzyć, że naprawdę to zrobi.
    
    - Boże, jak ty pięknie wyglądasz, kiedy jesteś umazana spermą – powiedziałem ze śmiechem. Pogłaskałem jej policzek palcami, a ona niechętnie wypuściła mojego kutasa z ust.
    
    - Jeśli tak uważasz, to wiedz, że planuję dzisiaj wyglądać jeszcze piękniej.
    
    Nicole powoli się podniosła, rozpięła koszulę którą miała na sobie i opuściła ją na podłogę. Przycisnęła swoje nagie ciało do mnie i pocałowała namiętnie. To już nie była córka całująca ojca... to była kobieta całująca mężczyznę.
    
    Na jej języku, wciąż wyczuwałem smak mojego nasienia. Było to dla mnie odrażające, ale starałem się o tym teraz nie myśleć. Gdyby jednak chciała podzielić się ze mną smakiem mojej własnej spermy, nie ...
    ... zamierzałem jej tego odmawiać. Po kilkunastu sekundach, zdałem sobie sprawę, że nie jest aż tak źle. Właściwie, to mógłbym się nawet do tego przyzwyczaić. Objąłem rękami jej drobne, zgrabne ciało i przytuliłem kutasa do jej płaskiego brzucha. Próbowałem przekonać samego siebie, że wszystko jest ok i sprawy nie powinny iść już dalej. Byłem jednak niepokojąco pewien, że moja nienasycona córka ma własny plan, który nie ma nic wspólnego z moimi wahającymi się granicami przyzwoitości.
    
    Stałem nagi, oparty o ścianę łazienki, pieszcząc kutasa i bawiąc się jajkami. Patrzyłem na moją córkę, która właśnie znajdowała się pod prysznicem. Szaleńcza żądza moich wcześniejszych spotkań z nią, nie przytłaczała mnie tym razem tylko dlatego, że wiedziałem iż będę ją miał dla siebie przez cały dzień. Zachwycałem się naturalną zmysłowością jej ruchów, gdy pieściła dłońmi swoje namydlone ciało i pozwalała ciepłej wodzie obmywać kontury jej doskonałych kształtów. Po kilku minutach, Nicole wyszła spod prysznica, a jej nagie ciało lśniło od kropel wody. Widziałem fragment opuchniętych warg sromowych, wystających z jej kobiecego zagłębienia pomiędzy nogami. Jej jędrne piersi sterczały wysoko i dumnie. Zauważyła, że moja twarz jest spięta i uśmiechnęła się.
    
    - Powiesz mi, czym się martwisz? – powiedziała wycierając się ręcznikiem.
    
    - Niczym... Chciałem tylko poobserwować cię pod prysznicem – skłamałem i podszedłem do niej, biorąc od niej ręcznik.
    
    Odwróciła się tyłem, więc zacząłem delikatnie wycierać ...
«1234...»