1. Nicole cz. 16


    Data: 08.06.2021, Kategorie: Tabu, Pierwszy raz Masturbacja Autor: juan_schiaffino

    - Mmmm... – jęknęła Nicole i zaczęła poruszać głową do przodu i do tyłu.
    
    To było... kurewsko szalone!! To się nie mogło dziać!!! Pozwalałem mojej 18-letniej córce ssać mojego kutasa...
    
    Klęczała przede mną i ssała go namiętnie, a ja czułem się jakbym był gwiazdą rocka w swoich fantazjach. Nie byłem w stanie tego zatrzymać, było już za późno. Jedno było pewne. Nie przesadzała mówiąc, że może zrobić całkiem niezłego loda. Rzeczywiście, robiła to świetnie. Musiałem mieć nadzieję, że jest w tym zupełnie naturalna, ponieważ nie chciałem nawet myśleć o tym, ile kutasów musiała ssać, żeby zdobyć tak wykwalifikowaną umiejętność...
    
    Jej wargi tworzyły szczelną uszczelkę wokół mojego drążka, a jej głowa poruszała się płynnie do przodu i do tyłu. Jej język był ciepłą i mokrą poduszką przesuwającą się po spodniej stronie mojego twardego penisa. Czułem jej zęby dokładnie w tym momencie, w którym chciała, abym je czuł i to tylko wtedy, gdy lekko przesuwała się nad tym najbardziej wrażliwym punktem tuż pod moją główką.
    
    Jakimś cudem udawało jej się dostarczyć idealną ilość ssania. Ssała, kiedy brała go do ust, a potem puszczała, kiedy się odsuwała. Odczucia pomiędzy jednym doznaniem a d**gim, podniosły to obciąganie do zupełnie innego poziomu, o którym nawet nie wiedziałem, że istnieje.
    
    - Cudownie to robisz kochanie, ssij kutasa tatusia – powiedziałem i natychmiast poczułem ukłucie winy.
    
    Mówiłem do mojej córki, jakby była jakąś uliczną dziwką, ale wiedziałem, że jej się to ...
    ... bardzo podoba. Jęknęła głośno, co potwierdziło tylko moją teorię i zaczęła pracować głową jeszcze efektywniej. Jej technika była niesamowita i widziałem, jak mój kutas znika w jej ustach raz za razem. Ona, Bóg wie ile lat fantazjowała na ten temat, ale ja robiłem wszystko, co tylko było w mojej mocy, aby nie myślała o mnie w sposób jawnie seksualny. W bardzo krótkim czasie, odszedłem od odpowiedzialnego obrońcy i modelu idealnego ojca, do pozbawionego skrupułów zboczeńca. Położyłem dłonie na głowie Nicole, by lepiej poczuć tempo jej oralnego uwielbienia mojego kutasa.
    
    - Chcesz połknąć moją spermę? – zaskrzeczałem, brzmiąc jak zwykły zboczeniec z zaułka.
    
    - Yhmhm – zamruczała.
    
    - Czy zamierzasz pochłonąć całego kutasa tatusia?
    
    - Mhmmm.
    
    Nie mogłem tego zobaczyć, ale byłem pewny, że dotykała się kiedy mnie ssała. To, że była w stanie bawić się piersiami, cipką i dostarczać mi światowej klasy loda w tym samym czasie, było poza moim wyobrażeniem. Była takim małym i znakomitym wielozadaniowcem. Jej twarz promieniała, jak u kogoś, kto dostał dokładnie to, czego chciał. Zawsze starałem się dać jej wszystko, ale nigdy bym nie przypuszczał, że wepchnięcie mojego kutasa do jej gardła, będzie jedną z tych rzeczy...
    
    - Boże, Nicole, wyglądasz tak ślicznie z kutasem tatusia w ustach.
    
    Ścisnęła mocniej ustami mojego penisa bez zwalniania i zaczęła poruszać głową jeszcze szybciej. Wolną ręką złapała moje jajka. Masowała mój ciężko zwisający worek w perfekcyjny sposób. Zacząłem ...
«1234...»