1. Zdrada 1


    Data: 07.06.2021, Kategorie: Anal Fetysz Hardcore, Autor: spragniona27

    Ma przyjechać po mnie za pół godziny. Tak samo jak 3 lata temu, podobnie teraz ciągle nerwowo zerkam na komórkę, patrzę ile zostało, czy może że Just jest a ja zwyczajnie w świecie zignorowałam dźwięk komórki…
    
    Schodząc na dół myślałam sobie: „zobaczysz go i Ci przejdzie, okaże się, że wcale nie jest taki przystojny, że przez te 3 lata i stres związany z jego życiem biznesowym postarzały się na tyle, że już Cię nie będzie pociągał…”
    
    Szkoda tylko, że jak go zobaczyłam zapragnęłam by mnie przytulił … Ten sam Krzysztof, dla którego 3 lata temu straciłam głowę. Który 3 lata temu dal mi najlepszy seks jaki kiedykolwiek miałam. Mężczyzna przy którym tracę panowanie nad własnym ciałem. Pojechaliśmy nad urwisko i po prostu rozmawialiśmy. Dużo mnie kosztowało, by nie wskoczyć mu w objęcia. Wiedziałam, że potem byłby pocałunek, jego dotyk i miałby nade mną pełną kontrolę…. Powtarzałam sobie: „Masz faceta, który Ci kocha i nie możesz mu tego zrobić…” Jest prawdziwie męskim biznesmenem, kręci mnie sam on, jego sposób bycia i wygląd, a jak dodać do tego jeszcze, że jest mega bogaty… Oczywiście wyobraźnia robiła swoje, chciałam by mnie przytulił, pocałował w szyję, podrapał za uszkiem i spytał, czy chcę poczuć jak bardzo mnie pożąda. Chciałam by położył moją dłoń tak bym poczuła, że jego ogromny penis już nie może się doczekać…. Nic z tych rzeczy się nie wydarzyło.
    
    Odwiózł mnie mnie do domu, przytulając na dowidzenia, a Ja byłam mega dumna, że wytrzymałam i coraz bardziej ...
    ... zastanawiałam się nad tym, czy obecny związek ma sens i czy zaproszenie przystojniaka do mnie, pod pretekstem wspólnej rozmowy nie skończy się zdradą….
    
    Zadzwonił następnego dnia wieczorem, a pół godziny później był już u mnie. Tym razem nie obyło się bez przyjemnego przywitania z moim mierzącym 198 cm gościem. Przytulał mnie bardzo długo i poczułam, jak niby od niechcenia jego dłoń dotyka mojej szyi, ucha ... Uczucie jego lekkiego oddechu na mej skórze wywołało dreszcze, ale też obudziło resztki zdrowego rozsądku. Zaczęłam oprowadzać go po mieszkaniu, zostawiłam tylko jedne zamknięte drzwi, za którymi stało wielkie łóżko. Jakie było moje zaskoczenie, gdy zamiast zignorować ten fakt i ułatwić nam obu niełatwą sytuację, zapytał co tam ukrywam. Zapewniając sama siebie, że dam rade, otworzyłam drzwi i powiedziałam:
    
    - Tu powinny mieć miejsce bardzo przyjemnie chwile, pełne rozkoszy… - tak wypaliłam coś w tym stylu, jednocześnie okłamując sama siebie, że dam rade i mu nie ulgnę….
    
    - A nie mają? – zapytał przekornie z tym swoim powalającym uśmiechem
    
    - No wiesz, sex z moim facetem do tego z Tobą się nie umywa… - nie mogłam chyba powiedzieć nic bardziej prowokującego.
    
    Podszedł do mnie, odgarnął moje włosy za ucho i szepnął:
    
    - Wtedy to była tylko próbka moich możliwości…
    
    Jedyne co w tym stanie z siebie wydusiłam to ciche jęknięcie, które było dosyć jednoznaczne…
    
    Poczułam jak całuje mnie po szyi, wsuwa ręce pod spodniczkę i łapie za tyłek. Mój oddech przyśpieszył, nogi ...
«123»