1. Pamiętnik Zuzi (II)


    Data: 05.06.2021, Kategorie: Pierwszy raz Nastolatki pamiętnik, Autor: Radeck

    Musiałem przerwać czytanie, bo przyszedł Kamil, spojrzałem na niego surowym wzrokiem.
    
    - Co się stało, dlaczego tak dziwnie na mnie patrzysz? - zapytał
    
    Byłem wściekły, za to, co robił Zuzi, ale przecież to przeze mnie on chodził do pokoju Zuzi, to ja wtedy go nie wpuściłem.
    
    - Co jest? - zapytał ponownie
    
    - Zuzanna zasłabła w szkole i jest w szpitalu
    
    - Co jej jest? - zapytał zaniepokojony
    
    - Jest w ciąży - odpowiedziałem.
    
    Kamil uśmiechnął się. Ten łajdak się jeszcze śmieje - pomyślałem, ale starałem się opanować. Pytając się:
    
    - Wiesz coś o tym? Kto jej to zrobił? - on się tylko uśmiechał.
    
    - Gadaj czy to ty? - Byłem wściekły - szarpnąłem nim
    
    - Co ty! Zgłupiałeś - Kamil odepchnął mnie
    
    - Ona ma chłopaka!
    
    - Co takiego? A kto to jest?
    
    - Daj mi spokój, ją się zapytaj - Kamil poszedł do łazienki.
    
    Gdy przyszedł, to ja tam poszedłem z pamiętnikiem Zuzi.
    
    <strong>*PAMIĘTNIK ZUZI*</strong>
    
    Moje pieszczoty nigdy nie dawały mi tak wspaniałych efektów, czułam się bosko. Kamil schodził coraz niżej, chciał dojść do krocza.
    
    - Nie - powiedziałam odsuwając go ręką.
    
    Teraz dopiero dotarła do mnie myśl, co ja robię z moim bratem. Wstałam i pobiegłam do łazienki wzięłam zimny prysznic. Moja nocna koszula była w pokoju, więc wróciłam owinięta ręcznikiem.
    
    Kamil leżał już ubrany w piżamę, miał zamknięte oczy. Ja ubrałam koszulę i położyłam się do łóżka obok Weroniki.
    
    Wiedziałam, że źle zrobiłam, ale pierwszy raz poczułam się kobietą, kobietą, ...
    ... którą jest atrakcyjna dla mężczyzny. Kamil zmienił się w stosunku do mnie, jest milszy, uczynny i nie traktuje mnie już jak dziecko. Ale o tamtym nikt z nas nie wspominał, tak jak by się nic nie wydarzyło.
    
    ***
    
    Przerwałem czytanie, przemyłem oczy i całą twarz zimną wodą. To moja wina. Zuzia zainteresowała się seksem, gdy mnie zobaczyła z Agnieszką. Ale to już też chyba ten wiek i to, czy właśnie ja, czy ktoś inny pobudził jej seksualność, to tylko przypadek. Ciekawość, pragnienie zaspokojenia swoich doznań. Dobrze, że się opamiętała.
    
    Przypomniałem sobie, jak ja byłem w jej wieku, wtedy na Zuzię pierwszy raz inaczej spojrzałem. To był ostatni raz, gdy widziałem Zuzię nagą, i nie widziałem jej nagości, aż do dnia, kiedy się zacięła przy goleniu.
    
    Wtedy przed laty, przerażona przybiegła do mnie, dostała pierwszy raz okres. Miała wtedy około 11 lat, było to rano przed szkołą. Mamy już nie było, wyszła wcześniej, przed pracą odprowadzała Weronikę do przedszkola. Zuzanna wtedy na majtkach, w których spała zauważyła krew. Przerażona nagusieńka z zakrwawioną ręką z łazienki przybiegła w panice do mnie. Uspokoiłem ją, tłumacząc jej wtedy, że już jest młodą kobietką, że to jest naturalne. Pamiętam jej malutkie cycuszki i meszek pomiędzy nogami. Teraz sobie przypominam, że mnie to wtedy pobudziło seksualnie. Niedługo potem miałem pierwszą dziewczynę, z którą się całowałem i pieściłem, do niczego między nami nie doszło. Na wycieczce zobaczyłem, że chłopak z innej klasy zabrnął z ...
«1234...8»