1. Pokój 69


    Data: 27.05.2021, Kategorie: Lesbijki pieszczoty, hotel, Autor: jizzmachine

    ... majtki, druga dziewczyna postanowiła, że też pozbędzie się ubrania. Zsunęła zadartą tylko do góry spódniczkę i wbiła wzrok w Beatę, która pozbywała się właśnie stringów. Gdy opadły, oczom Mai ukazał się podniecający widok. Beata nie goliła się do końca, tak jak ona. Nad jej cipką królował cienki paseczek czarnych, przystrzyżonych włosów. Maja nie mogła początkowo oderwać oczu, lecz gdy Beata zajęła się biustonoszem, przeniosła wzrok wyżej. Spod stanika wyłoniły się małe, lecz jędrne piersi z całkiem dużymi sutkami. Maja uśmiechnęła się, wstała i podeszła do Beaty.
    
    - Chodź tu, laleczko - ośmielona przyciągnęła dziewczynę do siebie i zbliżyła usta do jej ust. - Daj całusa.
    
    Gdy język Mai spotkał się z jej własnym, Beata poczuła, że sama już jest wilgotna. Trudno, żeby było inaczej, a potęgowało to cudowne uczucie, gdy wyzwolone już spod bluzeczki, dorodne piersi recepcjonistki, wylądowały pod rękami Beaty, ugniatane i pieszczone.
    
    4.
    
    Maja pchnęła Beatę na łóżko. Nagie ciało dziewczyny działało na nią cholernie intensywnie. Weszła za nią na pościel i zapytała się:
    
    - Chcesz spróbować czegoś wspaniałego? - i nie czekając na odpowiedź weszła na dziewczynę tak, że cipka jednaj znajdowała się przed ustami drugiej. - Numer pokoju zobowiązuje - powiedziała z uśmiechem Maja, a Beacie w tym momencie przypomniało się, ...
    ... że są w pokoju 69. Chciała coś odpowiedzieć, lecz język recepcjonistki sprawił, że tylko stęknęła. Cudowne uczucie, gdy dziewczyna lizała jej łechtaczkę jeszcze się spotęgowało, gdy nagle dwa palce wsunęły się do bardzo już mokrej cipki Beaty.
    
    - Aaaaaach - nie mogła powstrzymać okrzyku, który wyrwał się z jej ust.
    
    Zamroczona rozkoszą, sama zaczęła lizać cipkę swojej towarzyszki. Wsunęła w nią palce, poruszała nimi chwilę rytmicznie, a po chwili wyjęła je i oblizała.
    
    - Mmmm - uznanie dla smaku Mai było bardzo słyszalne w tym westchnieniu.
    
    Beata rozpływała się wręcz z rozkoszy. Język Mai był wyjątkowo sprawny, stymulował ją niesamowicie, a jeszcze te palce w cipce i wspaniałe piersi ocierające się o jej ciało. Podniecenie było ogromne, a smak cipki dziewczyny w ustach Beaty tylko je potęgował. Obie drżały z ekstazy i w pewnym momencie obie przyspieszyły ruch palców i języków.
    
    5.
    
    Ciałami obu kobiet targnął cudowny i bardzo mocny orgazm. Obie drżały z ekstazy, gdy ich ciała przeszywały fale prawie tak mocne jak elektryczne. Jedna miała w ustach soki rozkoszy drugiej, które wymieszały się ze sobą, gdy kobiety zsunęły się z siebie i namiętnie się pocałowały.
    
    Usta Mai rozciągnęły się w szczerym uśmiechu, gdy usłyszała pytanie Beaty:
    
    - To był najlepszy seks w moim życiu. Kiedy masz następny dyżur, Maju? 
«123»