1. Majka, ciekawska nastolatka cz.2


    Data: 05.05.2021, Kategorie: Pierwszy raz Autor: Tiba 40

    Uwielbiałam to ryzyko kiedy mama obok a my się kochamy na szybko. Czasami było trochę niewygodnie bo jestem dość niska i najlepiej było się kochać na stole w kuchni bądź na szafce w łazience. Bywało tak że po prostu podnosił mnie, wchodził we mnie i trzymając na rękach a ja oplatając go nogami kochaliśmy się. Bardzo lubił kiedy mu obciągąłam kutasa i choć mam usta jeszcze małe i z trudem się mieścił, robiłam to. Zawsze jednak starałam się aby wszedł możliwie jak najgłębiej aż do gardła. Dławiłam się ale zawsze walczyłam. Kiedyś kiedy tata mi się spuścił do buzi ledwo zdążyłam połknąć bo mama o coś zapytała z dołu. Uprawianie sexu z tatą traktowałam jako coś co mu się wręcz należy i nie potrafię powiedzieć dlaczego. Tak było. Pod koniec sierpnia, taty nie było i przyszła straszna burza. Pioruny waliły blisko i bardzo się bałam. Niebo rozświetlały uderzające w pobliżu pioruny.Wystraszona pobiegłam do sypialni rodziców, weszłam do łóżka i przytuliłam się do mamy. Ku mojemu zaskoczeniu mama była nago. Wyjaśniła, że tak śpi zawsze. Ja miałam na sobie tylko podkoszulek wiec szybko go zdjęłam i położyłam się koło mamy tuląc głowę do jej piersi. Miała gładziutką skórę a pierś na której leżałam ciepła i milutka. Delikatnie przykryłam ręką jej drugą pierś i delikatnie uciskałam. Mama zapytała co ja wyprawiam a ja odpowiedziałam że sprawdzam jakie piersi będę miała kiedy urosnę. Dalej głaskałam jej tę pierś a potem dotknęłam drugiej do której się przytulałam i niżej głaskałam po jej ...
    ... płaskim brzuszku. Córcia czy ty mnie próbujesz uwieść? spytała. Uważaj bo to mnie podnieca. Teraz już nie tylko głaskałam jej piersi ale też zaczęłam je całować i ssać. Mama głośniej zaczęła oddychać i biernie poddała się niespodziewanej przyjemności. Zupełnie zapomniałyśmy o szalejącej za oknami burzy bo pomalutku ona zaczęła pojawiać się w łóżku z mamą.Położyłam się na mamie i nasze piersi się zetknęły a ja pocałowałam mamę w usta. Najpierw delikatnie płytko by sprawdzić jak zareaguje. Kiedy oddała pocałunek spróbowałam troszkę dłużej z języczkiem. Mama była w szoku że jej mała dziewczynka całuje już z taka wprawą. Kto cię tak nauczył całować? spytała. Mam talent odpowiedziałam i przeniosłam swoje pieszczoty na jej piersi. Tego mamie było za dużo przestała być bierna i też zaczęła mnie głaskać i całować.
    
    Moje pieszczoty dotarły do jej płaskiego brzuszka i po chwili dotarłam do jej ud gdzie już czułam jej gładziutkie łono które sprowadziło mnie na świat. Językiem dotknęłam jej cipki i próbowałam włożyć do środka. Mama mimo podniecenia, nogi trzymała dalej ściśnięte. Leżałam na jej nogach, rękami obejmowałam biodra a ustami całowałam jej cipkę i brzuszek nad. Językiem próbowałam wedrzeć się do środka i wyczułam że jej opór topnieje powoli. Wreszcie rozsunęła uda wpuszczając mnie, dając tym samym pozwolenie na pieszczoty jej cipki. Teraz kiedy było więcej miejsca nie przerywając pieszczot włożyłam jej dwa moje paluszki do cipki i poczułam że już jest wilgotna w środku, potem ...
«12»