1. Gdy ujrzalem ja w kozaczkach i rajstopach


    Data: 09.04.2021, Kategorie: Fetysz Autor: orfeusz

    Z kolegami pojechaliśmy na dyskotekę. Poznań to duże miasto, więc też i było w czym wybierać. Pożyczyłem auto od taty i zaczęła się zabawa. W trójkę pojechaliśmy do dyskoteki.
    
    Pełno dziewczyn, oj było w czym wybierać. Niestety nie mogłem dużo pić, bo prowadziłem. Tańcząc z jakąś dziewczyną spostrzegłem fajną laskę. Miała wysokie czarne kozaczki, czarną mini i jakąś kolorową bluzkę. Włosy blond, średniego wzrostu, o kurde miała brązowe cieniutkie rajstopy. Chciałem z nią zatańczyć, lecz ona bawiła się z innymi dziewczynami. Niestety nie miałem tyle odwagi, aby podejść do niej tak bez wahania. Dostrzegłem, że była trochę wstawiona. Usiadła z koleżanką przy barze, miałem już do niej podejść, a tu nagle zaczepił mnie taki stary znajomy. Szybko się wymigałem z głupiej pogawędki i podszedłem do niej. Zaproponowałem jej taniec, zgodziła się. Jaka była piękna, miała na imię Anka. Po chwili tańca stwierdziłem, że jest konkretnie pijana. Chyba nawet jej się spodobałem. Poszliśmy do baru, wypiliśmy po piwku. Zaproponowała mi czy nie wyjdziemy na świeże powietrze, zgodziłem się. Tuliła się do mnie bardzo śmiało, zaczęliśmy się całować, chwyciłem ją za pupę, włożyłem jej rękę pod spódnicę, poczułem jak mi penis stwardniał. Dotykałem ją przez rajstopy i majtki po pośladkach. Wtoczyliśmy się do auta. Podjechałem w bardziej ciemniejsze miejsce, wyciągnęła mi członka z majtek, spytała się czy mam gumkę. No pewnie, że miałem. Naciągnąłem ją sobiena pałkę i zacząłem ją rozbierać, niestety ...
    ... w Seicento nie ma zbyt dużo miejsca. Ściągnęła kozaczki, rajstopy i majtki. Zaczęliśmy się kochać. Trwało to jakieś kilka minut, chyba oboje doszliśmy do orgazmu. Trwało to chwilę, bo byliśmy spici. Po tym trochę przysnęliśmy w aucie. Anka mnie obudziła, już była ubrana, lecz nie miała na nogach rajstop. Spytałem się czy nie zmarznie bez nich. Na szczęście była cieplejsza noc. Była wkurzona, bo zahaczyła gdzieś rajstopami i poszło jej oczko. Spytałem się co z nimi zrobiła, powiedziała, że wyrzuciła je przez okno. Ale mi wtedy serce zaczęło bić szybciej.
    
    Postanowiliśmy wrócić do środka. Odpaliłem auto i podjechałem na parking. Trochę potańczyliśmy, poszedłem do kumpli i później do kibla. Następnie wróciłem do tego miejsca gdzie był zaparkowany samochód. To były takie krzaki przy budce trafo. Dokładnie obszukałem to miejsce. Zauważyłem, że leżało coś podobnego do rajstop. Były zwinięte w kulkę. Chwyciłem je, na szczęście nie było mokro na ziemi. Rozwinąłem je i zacząłem je wąchać. To był jej zapach. W miejscu stóp były delikatnie mokre od potu. A w miejscu cipki delikatnie pachniały jej sokami i chyba moczem. Bardzo mnie to podnieciło. Zwinąłem je do kieszeni i poszedłem do kibla je obejrzeć. Powąchałem miejsce stóp, pachniało potem, trochę je przepociła. Mój penis znowu stwardniał. Kilkoma ruchami doprowadziłem się do szczytu. Schowałem rajstopki Anki do kieszeni i później ukryłem je w aucie. Nie mogłem doczekać się powrotu do domu. Za jakąś godzinkę pojechaliśmy do domu. ...
«12»