1. Ze wsi!


    Data: 28.03.2021, Kategorie: Dojrzałe Anal Pierwszy raz Autor: hipek3

    Olena była typową wiejską dziewczyną, mieszkała w małej wiosce liczącej ledwie 500 osób. Ktoś postronny mógłby pomyśleć, że prowadzi typowo sielskie życie w otoczeniu pól i lasów, ale Olena wiedziała, że tak nie jest, znała rzeczywistość. Praca w gospodarstwie była ciężka, szczególnie teraz, gdy w raz z zawarciem małżeństwa stała się współwłaścicielką kilku hektarów ziemi rolnej i dodatkowej trzody chlewnej. Mimo tak krótkiego stażu małżeństwa młodej dziewczyny, czuła się zaniedbywana. Męża wybrali jej rodzice przekonani, że to najlepsza partia we wsi, nie miało znaczenia, że był 30 lat starszy od niej, liczył się jego majątek. Olena narzekała na swoje życie seksualne, które praktycznie nie istniało, raz na miesiąc zdarzał się szybki, niesatysfakcjonujący seks z mężem, mający na celu tylko jej zajście w ciążę. Skopiowane z Erounion.pl
    
    Dni mijały swoim stałym rytmem, Olena wstała skoro świt, tym razem z większą niż zwykle niechęcią do pracy. Po porannym oporządzeniu zwierząt wzięła się za porządki w stodole. Ze stanu zamyślenia wyrwał ją niespodziewany głos.
    
    - dzień dobry, zastałem gospodarza? – zapytał nieznajomy mężczyzna, ubrany w elegancki garnitur.
    
    Dziewczyna chwilę na niego patrzyła bez słowa, spodobał się jej, dawno nie widziała tak zadbanego faceta.
    
    - mąż wrócił za jakąś godzinę, to coś ważnego? – po chwili Olena się odezwała.
    
    - przyjechałem w sprawie omówienia z pani mężem planów rozwoju gospodarstwa. Widocznie dojechałem za wcześnie, zaczekam na ...
    ... niego. – powiedział sympatycznym głosem nieznajomy.
    
    Uśmiech mężczyzny wywołał u Oleny falę pożądania, pragnienie seksu silnie dało o sobie znać. Dziewczyna nie myślała teraz logicznie, uwolniła się ze swojej brudnej sukienki, która upadła u jej stóp, okrywała ją jedynie prosta, czarna bielizna. Nieznajomy nie odrywał od niej wzroku, w wyrazie jego twarzy dało się odczytać zdziwienie pomieszane z żądzą seksu. Jego penis wyraźnie naparł na rozporek garniturowych spodni.
    
    - zabawię pana do czasu powrotu męża. – oznajmiła mężczyźnie Olena i zamknęła jego usta namiętnym pocałunkiem.
    
    Nieznajomy szybko zrzucił swoje drogie ubrania i pozbawił dziewczynę bielizny. Zbliżył się na tyle, że opierał się swoim nabrzmiałym prąciem o pępek Oleny. Dłońmi wędrował wokół jej sutków, które momentalnie stwardniały. Olena nie miała ochoty grę wstępną, jej mokra cipka pragnęła natychmiastowego wypełnienia twardym kutasem, łechtaczka pulsowała co raz to szybszym rytmem, chciała się pieprzyć, w tym momencie. Dziewczyna popchnęła nieznajomego, który opadł lekko na kopę siana, usiadła nad jego penisem okrakiem i zanurzyła go w ściankach swojej pochwy. Skakała po nim bez opamiętania głośno jęcząc. Słychać było też jak jego kutas topi się w sokach Oleny, które wypływały z jej warg sromowych i zatrzymywały się na jądrach mężczyzny. Po kilku chwilach dziewczyna poczuła mocne wibracje w pochwie, nieznajomy finiszował w środku niej, Olena też była u szczytu, fala gorąca przeszła przez jej ciało, a skurcz ...
«12»