1. Noc Poślubna


    Data: 24.01.2021, Kategorie: BDSM Pierwszy raz Fetysz Autor: Elfrida98

    Światło w komnacie było przyciemnione na życzenie Pana. Służąca zgasiła co d**gą świecę i prześcieliła ponownie łoże. Podeszła do jego młodziutkiej żony, by rozczesać jej długie włosy. Były mocno falowane, w kolorze miedzi. Sięgały do pasa, który zakrywała delikatna halka.
    
    - Nie zawiedź Pana. Czyż nie najważniejsze jest pierwsze wrażenie? - szczotka niesfornie szarpnęła rude loki. – Na wasz ślub czekało całe miasto, oby i pokładziny były owocne. Dziewczyna spojrzała na swoje odbicie w lustrze. Twarz pokrywały drobne piegi, a spod koszuli sterczały drobne sutki, chcące przebić tkaninę. – Pan Świetosław to wymagający władca, musisz być mu posłuszna.
    
    Oglądała kwiaty bzu postawione na oknie, gdy w komnacie pojawił się małżonek, lekko podrażniony weselnym winem. Miał za sobą dobre pięćdziesiąt lat życia, wysoką posturę i niski głos. Wraz z nim wparowali również strażnicy.
    
    - Wyjdźcie. Nasłuchujcie łkania mojej małżonki, a szeptaczom powiedzcie ze noc była udana.
    
    Rycerze zamknęli za sobą drzwi. Oblubienica oparła się o pa****t i nie śmiała spojrzeć na Pana. W tej samej chwili podszedł ku niej i załapał ją za podbródek.
    
    - Córo Aragora, nasze małżeństwo ostatecznie zjednoczyło te ziemie z Królestwem. Twemu ojcu tak bardzo zależało na żyznych ziemiach Kaedwen, że dał mi w posiadanie, swój najsłodszy skarb. – popatrzyła na niego z najgorszym obrzydzeniem. – Klękaj!
    
    - Nie zrobię tego! – nie zdążyła zmarszczyć brwi, gdy wymierzył jej srogi policzek. Cios powalił ...
    ... dziewczynę na kolana.
    
    - Zaraz pokażę ci co robiłem z kobietami, które nie chciały przyjąć mej wiary. – po porcelanowej twarzy polały się łzy. Pan wyciągnął pas, podtrzymujący skórzane spodnie, powoli rozplątał supły weselnego stroju, uderzając dziewczynę za każdym razem gdy nie chciała patrzeć. W końcu opuścił je w dół całkowicie. Złapał w garść rude włosy na czubku głowy i całą jej twarz przycisnął do swojej przepaski. Dziewczyna poczuła na całej twarzy ogromne ciepło i mimowolne ruchy, niczym uwięzionej zwierzyny. Jej ciało przeszył strach, w powietrzu unosił się zapach potu zmieszanego z alkoholem. Czuła jak przez materiał jej policzek muska jego męska końcówka.
    
    - Na co czekasz? Uwolnij go. – myślała, że zwymiotuje. Jednak wykonała polecenie, by jej dłużej nie bił. Jej oczom ukazał się wspaniały, pulsujący członek. Zdawało się, że biegnie po nim kilkaset różnych żył, a całość za chwilę eksploduje. Unosił się w górę tak, że zobaczyła jak męski jest również jej Pan od spodu. Penis był wyjątkowo czerwony, z kolei jego główka w kolorze jasnego różu, pokryta wypustkami.- Człowiek całe życie wojuje za swego króla, po czym ten odwdzięcza się mu najmłodszą córką z najwęższymi biodrami. – popatrzyła na siebie z wyrzutem i strachem. Do oczu znowu napłynął strumień łez. Pan złapał w ręce swoje przyrodzenie i parę razy przesunął nim na oczach dziewczyny. Na czubku penisa powstała delikatna, przeźroczysta kropelka. Przejechał jej członkiem po czole, zostawiając widoczny osad. Cała ...
«12»