1. Moj Giovanni


    Data: 07.01.2021, Kategorie: Geje Autor: orfeusz

    ... zaczęła krążyć pomiędzy walizką i komodą, ale odrobinę wolniej. Włosy mima wilgotne, opadały jej na czoło, twarz spoconą. Pragnąłem wziąć ją w ramiona, pocieszyć. Lecz nie byłoby to żadne pocieszenie, tylko tortura, dla obojga.Nie patrzyła w moją stronę, chodząc ze wzrokiem utkwionym w poszczególne części pakowanej garderoby, jakby nie była pewna, czy do niej należą.- Wiedziałam o tym - powiedziała - wiedziałam. To właśnie mnie tak zawstydza. Ilekroć na mnie patrzyłeś, wiedziałam. Ilekroć leżałeś ze mną w łóżku, wiedziałam. Nie mogłeś wtedy powiedzieć mi prawdy? Nie pojmujesz, jak niewłaściwą rzeczą było czekanie, aż ja się o tym dowiem? Spychanie na mnie całego ciężaru. Miałam prawo oczekiwać, że się dowiem tego od ciebie, kobiety zawsze czekają, że to mężczyzna powie. A może nigdy o tym nie słyszałeś?Milczałem.- Nie musiałabym siedzieć tutaj tak długo, nie musiałabym się teraz zadręczać pytaniem, jak na Boga wytrzymam długą podróż do domu. Już dawno byłabym tam i tańczyłabym sobie z jakimś facetem, który próbowałby mnie uwieść. A ja dałabym się mu uwieść, dlaczego by nie? - Z uśmiechem zdziwienia spojrzała na kłąb nylonowych pończoch, zanim ostrożnie włożyła je do walizki.- Może wtedy o tym nie wiedziałem? Wiedziałem tylko, że muszę uciec z pokoju Giovanniego.- No i uciekłeś. A teraz ja uciekam. To tylko biedny Giovannni stracił głowę.Był to wredny dowcip, który powiedziała, aby mnie zranić. Próbowała się też złośliwie uśmiechnąć, ale to jej się nie udało.- Nigdy tego ...
    ... nie zrozumiem - rzekła na koniec podnosząc mnie wzrok, jakbym mógł jej pomóc zrozumieć. - Ten podły bandyta zniszczył ci życie. I moje także. Amerykanie powinni nigdy jeździć do Europy - chciała się uśmiechnąć, ale zaczęła płakać - bo potem nigdy nie będą szczęśliwi. A co wart jest nieszczęśliwy Amerykanin? Szczęście to wszystko, co mamy. - Łkając rzuciła się w moje ramiona po raz ostatni.- Nie wierz w to - szepnąłem - nie wierz. Mamy coś więcej, mieliśmy o wiele więcej. Tylko... tylko... czasami to trudno znieść.- Boże, tak cię kochałam! Przy każdym napotkanym mężczyźnie będę musiała myśleć o tobie. - Znów próbowała się śmiać. - Jakiś ty biedny! Jacy wy wszyscy jesteście biedni! Jaka ja jestem biedna!- Hellu, Hellu! Pewnego dnia, gdy będziesz szczęśliwa, spróbuj mi przebaczyć.Odsunęła się ode mnie.- Ach, ja już nawet nie wiem, co to jest szczęście. Nie wiem, co to przebaczenie. Jeśli kobiety mają być prowadzone przez mężczyzn, to co się stanie, jeśli tych mężczyzn zabraknie? Co się wtedy stanie?Podeszła do szafy, wyjęła z niej płaszcz, pogrzebała w torebce, znalazła puderniczkę i patrząc do małego lusterka, starannie osuszyła oczy i pomalowała sobie usta.- Istnieje różnica pomiędzy chłopcami i dziewczynkami, tak jak się mówi w tych małych niebieskich książeczkach. Dziewczynki pragną chłopców, ale chłopcy...! - Zatrzasnęła puderniczkę. - Nigdy w życiu nie pojmę, czego oni chcą. Teraz wiem, że nigdy mi tego nie powiedzą. Nie sądzę, żeby wiedzieli jak.Przygładziła włosy rękami, ...
«12...8910...»