1. Samotny ojciec, 18-letnia córka i... cz. 15


    Data: 02.01.2021, Kategorie: Tabu, Masturbacja Pierwszy raz Autor: juan_schiaffino

    ... zamyślona.
    
    - Ładna koszula – powiedziałem.
    
    Gdy widzę kobiety w filmach i reklamach z czasopism w męskiej koszuli, zawsze wyglądają seksownie. Uniosła kołnierz do nosa i wciągnęła głęboko powietrze.
    
    - Bardzo lubię ten zapach.
    
    - Masz może na sobie moją brudną bieliznę?
    
    - Nie – odparła i aby to udowodnić, podniosła rąbek koszulki wystarczająco wysoko, abym mógł zobaczyć jej nagą cipkę. - Będziesz się golił?
    
    - Taki mam plan.
    
    - Mogę popatrzeć?
    
    Owinąłem ręcznik wokół talii.
    
    - Pamiętam, jak mi to pokazywałeś, gdy byłam małą dziewczynką. Strasznie się wtedy bałam, że zrobisz sobie krzywdę i poderżniesz sobie gardło.
    
    Nie wiem, jak ona to robiła. W jednej chwili jest 'głupkowatym dzieciakiem', a chwilę później wytrawną uwodzicielką. Wyjąłem moją maszynkę i krem do golenia. Nicole opuściła wieko sedesu i usiadła na nim, z rękoma schowanymi między kolanami, szczęśliwa jak nigdy. Wytarłem mgłę z lustra i nasmarowałem brodę i policzki kremem. Nicole pochyliła się do przodu na tyle, żebym mógł przyjrzeć się częściowo rozpiętej koszuli. Mogłem zobaczyć tylko jej sutki, ale było dla mnie jasne, że lepki połysk wciąż pokrywa jej piersi i że nie zadała sobie trudu, aby oczyścić się ze spermy. Taka była z niej perwersyjna młoda kobieta...
    
    - Nie wiem, dlaczego chcesz to znowu zobaczyć? Tylko mi nie mów, że golenie szalenie cię podnieca, bo jak mi Bóg miły, normalnie nie dam rady.
    
    Zastanawiała się nad tym przez chwilę z uśmiechem.
    
    - Nie, to mnie akurat nie ...
    ... podnieca, ale miło jest być w pobliżu i obserwować ciebie. Mógłbyś czasami pozwalać mi zajrzeć za zasłonę twojego sekretnego męskiego świata – wzruszyła ramionami. - Daje mi to lepsze samopoczucie i pewność, że też jestem częścią twojego życia.
    
    Była cicho przez dłuższą chwilę. Skrobałem brzytwą po gardle, płucząc ją w zlewie po każdym pociągnięciu.
    
    - Pamiętasz tę gigantyczną wypchaną żyrafę, którą pewnego razu wygrałeś dla mnie na karnawale?
    
    Ok, mamy nowy temat.
    
    - Rzut piłki, prawda? Ledwo byliśmy w stanie zmieścić w samochodzie tę głupią żyrafę. Nie nazwałaś go przypadkiem Jeffrey? Czy coś w tym stylu?
    
    - Jeffy, tak – powiedziała nieśmiało. - Uwielbiałam się nią bawić nawet jako nastolatka. Siedziałam na niej, poruszając się do przodu i do tyłu i miałam dziwne uczucie. Nie wiedziałam o tym w tamtym czasie, mając blisko 16 lat, ale właśnie wtedy zrozumiałam, jak się masturbować. Ponieważ nie było mamy nie miałam z kim porozmawiać.
    
    Czekała z niepokojem na moją reakcję.
    
    - Kiedy miałeś tylko niecałe 16 lat? – nie bardzo wydawało mi się to możliwe.
    
    - Tak się po prostu stało. Nie miałam pojęcia, że przeżywam orgazmy, albo przynajmniej coś podobnego. Wiedziałam tylko, że podróż do szkoły na tej żyrafie, sprawiała mi dużo przyjemności.
    
    Spojrzała na swoje palce poruszające się po chłodnych kafelkach. Zdałem sobie sprawę, że zamarłem z ręką wciąż trzymającą brzytwę na gardle. Otrząsnąłem się i próbowałem wrócić do golenia, bez odcięcia sobie głowy.
    
    - Przez ...
«1...345...»