1. Wiktoria cz. 5


    Data: 31.12.2020, Kategorie: Hardcore, Nastolatki Sex grupowy Autor: wojtur24

    Był koniec sierpnia i bardzo ciepły wieczór. Jolka kazała Wiki założyć czerwoną, obcisłą spódniczkę, która cudownie podkreślała jej niezwykle kształtny tyłeczek i ślicznie umięśnione uda, cudownie opalone na złocisto brązowy kolor. Spódniczka to właściwie tylko około 20 cm pasek materiału, który okrywał jedynie troszkę kawałek jej łona, tak może połowę do jej ślicznego pępuszka, w który ciotka wpięła jej diamentowy cekinek. U góry miała też czerwony skromny top, który jak spódniczka wykończony był czarną oblamówką. Rude włosy ciotka upięła jej w dwa koki na boki. Na nóżki założyła czerwone tenisówki. Kiedy spojrzała w lustro sama sobie się podobała. Wyglądała jeszcze młodziej niż na siedemnaście lat. No taka nastoletnia, niezwykle urodziwa, początkująca gimnazjalistka. Sama zrobiła sobie tylko bardzo delikatny makijaż i była gotowa do wyjścia.
    
    Ciotka dla odmiany założyła na siebie seksowną, czarną sukienkę lateksową, w której połączenie seksownej siateczki i błyszczącego materiału tworzyło niesamowity efekt. Jedyną bieliznę nastolatki i jej ciotki stanowiły seksowne stringi koronkowe, które gdy u małej lekko podniosła się spódniczka odsłaniały jej naprawdę cudowne, jędrne pośladki. Ciotka nałożyła dosyć wyzywający makijaż, szczególnie podkreślając czerwoną szminką mięsiste i piękne usta kobiety. Okryły się żakiecikami i tak wyszły koło 21 z bloku, pod którym stała nowa "micra" ciotki. Dziewczyna rozglądała się podczas jazdy i podziwiała uroki Poznania w promieniach ...
    ... chylącego się ku zachodowi słońcu. Podjechały pod hotel o nazwie jak zdążyła przeczytać "Merkury" i weszły do środka.
    
    W restauracji rozpięły żakieciki i ciotka zamówiła po drinku. Nie siedziały długo same. Po chwili przysiadł się do nich barczysty mężczyzna.
    
    - Czy to ta piękność o której mówiłaś mi przez telefon? - zwrócił się do Jolki.
    
    - Tak. To moja siostrzenica Wiktoria - odpowiedziała i zwróciła się do mnie - A to pan Jarek, do którego możesz zwracać się z wszystkimi problemami jak mnie by nie było w okolicy.
    
    - No myślę, że będzie doskonała i ten strój niewinnej uczennicy. Widzę Julu, że przeszłaś samą siebie i że szybko znalazłaś sobie pociechę po stracie tej małej Paulinki.
    
    - Sprawdziłam i wydaje mi się, że Wiktoria będzie dużo lepsza od tamtej.
    
    - A ileż ona ma lat, bo wygląda na niecałe 15.
    
    - Och nie martw się. Skończyła siedemnaście.
    
    - To świetnie.
    
    - I do tego sprawdziłam, że jest cudownie ciasna ale i rozciągliwa i może przyjmować bardzo duże kutasy.
    
    - Aż sam mam ochotę żeby to sprawdzić.
    
    - To idźcie na górę. Na co czekasz?
    
    Mężczyzna wstał. Bez słowa wziął Wiki za rękę i pociągnął za sobą. Windą wjechali na trzecie piętro i korytarzem doszli do drzwi narożnikowego pokoju. Otworzył je kartą-kluczem. Weszli do środka.
    
    Z miejsca pchnął dziewczynę na podwójne łóżko. Pochylił sie nad nią i zaczęli się całować. Widać, że był już mocno napalony na jej młodziutkie ciałko i ostre ruchanie. Drżącymi palcami rozpiął z tyłu guziczek jej topiku i z ...
«1234»