1. Seksowna nieznajoma


    Data: 15.12.2020, Kategorie: Pierwszy raz Autor: adrian301287

    ... mojej klatce i jeździła dalej. Pomagałem jej trzymając za pupę od czasu do czasu przejeżdżałem dłońmi na jej cycuszki. Co jakiś czas pochylała się całując się ze mną. Powoli zmienialiśmy pozycję chwyciłem ją za pupę i usiadłem na kanapie a ona dalej na nim jeździła, a ja całowałem i muskałem języczkiem sutki. Następnie podniosłem ją za pupę oplotła nogi na moim tyłeczku, ręce na szyi wstałem z nią i położyłem na stole zarzuciła nogi mi na ramiona a ja ruszałem coraz szybciej i głębiej. Byliśmy już mega podnieceni przed wytryskiem wyciągnąłem go i wystrzeliłem na jej brzuch i cycuszki. Oparłem dłonie ze zmęczenia na stole a ona chwyciła mi go i delikatnie wymasowała. Poszedłem pod prysznic się odświeżyć, a po chwili ona weszła do łazienki że też chcę się ogarnąć więc ją zaprosiłem. Myślałem że się wykapiemy i się pożegnamy ale nic bardziej mylnego zaczęła mi go myć dotykając po chwili już klęczała pod prysznicem i ssała mi go tym razem już trwało to dużo dłużej gdyż trzeci raz to musiała się bardziej postarać. Ssała ...
    ... go i lizała bawiąc się nim dłońmi i ustami. Waliła mi konia ssąc moje jąderka, a jedną dłonią robiła sobie palcówkę. Mój penis robił się coraz większy gdy był już dość twardy wypięła się i włożyłem go jej od tyłu bzykałem ją opartą pod prysznicem. Sztywniała w jej cipce coraz bardziej obróciła się uklęknęła na chwilę biorąc go do buzi i chwilę mi go obciągając. Wstała podniosłem ja za pupę do góry ręce oplotła mi na szyi a ja nasadziłem ją na mojego twardego penisa bzykając się z nią na stojąco. Wbijała paznokcie w moje plecy jęcząc i rytmicznie podskakując na nim. Było nam cudownie przed dojściem zeszła z niego chwyciła mnie dłońmi za tyłek i czekała aż spuszczę jej się na buzię. Zacząłem go trzepać a ona po lizywała jego główkę. Zacząłem wzdychać i po chwili spuściłem jej się na tą buźkę. Zaczęła mi go oblizywać i całować a ja głaskałem ją po głowie. Później się ogarnęliśmy ubraliśmy i pożegnaliśmy na koniec dowiedziałem się tylko że ma na imię Kasia. Wymieniliśmy się numerami i może jeszcze kiedyś się spotkamy. 
«12»