1. Dzej Dzej


    Data: 15.12.2020, Kategorie: BDSM Autor: Tomasz Bordo

    ... rozmowę dwóch dziewczyn.
    
    - Ja nie rozumiem w ogóle, po co są związki. Cały czas ruchasz się tylko z jednym facetem. Bez sensu.
    
    - Dzień dobry, drogie panie - powiedział Gruby. - Nie chciałyby się panie zatrudnić w moim klubie?
    
    - Śmierdzi od ciebie wódą, człowieku. Spierdalaj.
    
    Gruby zadzwonił do Krokieta.
    
    - I jak, stary?
    
    - Zajebiście. Wiesz, skąd teraz z tobą rozmawiam?
    
    - No skąd?
    
    - Z Portu Ryka. A może Portu Raka? Nie wiem, nieważne. Założyłem gazetę porno, zawarłem współpracę z agencją modelek i teraz mam melony na koncie, człowieku! Wiesz, jaki alkohol teraz opierdalam?
    
    - Jaki?
    
    - Martini! Rocznik dwudziesty czwarty! Z tego samego roku co Hitler napadł na Polskę! Człowieku! A jak twój klub BDSM?
    
    - Pomyślnie. Z niego i ze sprzedaży koksu mam tyle mamony, że niedługo zakładam sieć seks shopów!
    
    - Zajebiście.
    
    Dwa tygodnie później
    
    - Krokiet! Mam tu zajebiście przesrany problem!
    
    - Co się dzieje!
    
    - Założyłem tą sieć seks shopów i jacyś nawiedzeni katole i mohery mi pod nimi pikietują! Bo umieściłem Jezusa, Maryję i Józefa na dildach! Chcą mnie nawet pozwać do sądu! Za obrazę uczuć religijnych czy coś tam!
    
    - Masz kasę na prawnika?
    
    - Mam.
    
    - To czego się boisz?
    
    Gruby w ogródku uprawiał seks z jedną ze swoich domin, Jolą. W pewnym momencie Jola beknęła.
    
    - Z dwojga złego lepiej w tę stronę.
    
    - Po co bąka trzymać w dupie, niech polata po chałupie.
    
    Pod działkę Grubego podjechał luksusowy mercedes.
    
    - Poczekaj, ...
    ... Jola.
    
    Gruby podszedł do płotu, z mercedesa wyszedł mężczyzna koło pięćdziesiątki ubrany w luksusowy garnitur. Zza niego wyłonił się ochroniarz.
    
    - Ja pana znam z telewizji.
    
    - Maciej Tupacki, prezydent Warszawy. Mam dla pana zyskowną propozycję.
    
    - Zamieniam się w słuch.
    
    - Miasto organizuję akcję promującą tolerancję i walczącą z katolickim faszyzmem. Postanowiliśmy w ramach tej akcji zawrzeć współpracę z pańskim klubem BDSM, by sprzedawać specjalne środki do uzyskiwania większej przyjemności podczas seksu.
    
    Niedługo później nowy narkotyk miał już własną reklamę w telewizji.
    
    - Nie martw się, jeśli złapię cię z nim policja. Nic ci nie grozi. A nawet jeśli, udzielimy ci pomocy prawniczej - mówił w spocie tancerz z gejowskich klubów ze striptizem.
    
    Została także do warszawskich szkół wdrożona edukacja seksualna.
    
    - Witajcie, drogie dzieci! - powiedziała do licealistów domina, głośno trzaskając biczem. Ogłupiałej młodzieży bardzo się to spodobało. - Dzisiaj porozmawiamy sobie o BDSM. Skąd w ogóle wzięła się nazwa BDSM? To skrót od Bondage Discipline Sado Maso. Czy jest może jakiś ochotnik? Ty podejdź, misiaczku.
    
    Do dominy podszedł chłopak z pierwszej ławki, którego wskazała. Skuła mu ręce z tyłu różowymi kajdankami, na szyi zapięła obrożę z łańcuchem, włożyła knebel w kształcie kulki do ust i nałożyła opaskę na oczy. Potem położyła mu rękę na ramieniu, by uklęknął.
    
    - To jest właśnie klasyczny niewolnik. Nie będę rzecz jasna go teraz biczować, ale teraz wiecie, ...