1. Przygoda w autobusie


    Data: 14.12.2020, Kategorie: Fetysz Podglądanie Tabu, Autor: Gusiaxxx

    Temat Bi zawsze mnie fascynował . Mój mąż nie wiedział że podobają mi się również kobiety …
    
    Zawsze dyskretnie to skrywałam …
    
    Nie zapomnę pewnej przygody , którą przeżyłam w autobusie miejskim …jadąc z pracy .
    
    Pracowałam do 15:00 więc to pora kiedy większość wraca z pracy . Był to letni dzień więc ubrana byłam typowo dla kogoś pracującego w biurze . Koszula , spódnica , żakiet … No może nietypowym strojem były pończochy samonośne ale o tym wiedziałam tylko ja…
    
    Standardowo był tłok , człowiek przy człowieku stykający się ze wszystkich stron …
    
    Zazwyczaj jazda z miejsca pracy do miasta gdzie mieszkam to około 40 minut . Ale jak nawali jeden autobus a d**gi przyjeżdża przeładowany to trwa to czasami do godziny … niestety …
    
    Tego dnia było dość ciepło , weszłam do zatłoczonego autobusu , kolejne wchodzące osoby przesunęły mnie w głąb autobusu . Po chwili znalazłam się w środku tzw. Przegubie . Trzymałam się rurki jedną ręką a d**gą przytrzymywałam zawieszoną na ramieniu torebkę . Na kolejnym przystanku wylotowym z miasta zrobił się naprawdę potężny tłok . Prawie niemożliwe było obrócenie się w inną stronę. Całe szczęście , że okna były otwarte . Lepsze to i ten huk ulicy niż brak powietrza ….
    
    Stojąc stykałam się bokiem , tyłem i nawet przodem z dwoma czy trzema osobami ….
    
    W pewnym momencie poczułam przez spódnicę na udzie dotyk. Myślałam na początku że to ktoś trzyma torbę , teczkę i ręką bezwiednie dotyka mojej nogi , pośladka …. Ale gdy dotyk przeszedł w ...
    ... delikatne ale konkretne głaskanie poczułam się nieswojo . Nie mogłam się za bardzo obrócić by to sprawdzić … więc stałam dalej w bezruchu … Widocznie ten ktoś uznał , że ma przyzwolenie i kontynuował dotyk , który stał się już pewniejszy.
    
    Miałam dość krótką spódniczkę powyżej kolan i tam właśnie poczułam palce na moich pończochach .
    
    Ten ktoś masował mnie delikatnie głaszcząc moje kolana i powyżej …. Nie powiem było to dziwne ale całkiem przyjemne . Starałam się rozglądać i nawet delikatnie wiercić by uciec z nogą ale nie bardzo było gdzie …
    
    Po krótkiej chwili palce te gładziły już moje uda , czułam że moja spódniczka delikatnie się unosi z jednej strony a palce systematycznie wędrują w górę i to już po wewnętrznej stronie ud …. Zrobiło mi się ciepło …
    
    Dłoń tej osoby była bardzo delikatna , czułam jak dotyka koronkowych wykończeń moich pończoch …
    
    Wiedziałam , ze jak nie zareaguję to za chwilę te palce poczuję na moich majteczkach …. Ledwo to pomyślałam i tak też się stało… Z niepokojem patrzyłam na sąsiadów osoby które stały obok zastanawiając się czyja to dłoń. … Tymczasem czułam ciepło między nogami i delikatne gładzenie po moich cieniutkich majteczkach od tyłu a za chwilę z przodu . Wystarczyło bym poczuła mokro w mateczkach . Mimo wszystko byłam podniecona a majteczki w miejscach intymnych już nieco wilgotne … Osoba która palcami tam dotarła też to musiała poczuć …. Palce zaczęły gładzić moją ogoloną brzoskwinkę przez majteczki . Ruchy były równe z góry na ...
«1234...»