1. Powitać, powitać sąsiadów! cz. 6


    Data: 23.10.2020, Autor: Historyczka

    „Boże! Co ja najmądrzejszego robię! Na ich oczach zdjęłam stanik! Wydaje mi się wręcz, że aż im ślina cieknie… Och! Jakież to przedziwne uczucie, z jednej strony tak krępujące… a z drugiej – tak niesamowicie podniecające!”
    
    - Naprawdę… darujecie mi, to że zamiast się wami zajmować, będę zapierała biustonosz… ???
    
    „Chłoną widok mojego biustu, jakby to był jakiś cud sztuki!”
    
    - Doprawdy… uważacie, że w tym stroju powinnam pozostać na kolacji???
    
    „Chyba tak nie uważają… Czuję, że zaraz powiedzą, że powinnam też zaprać haleczkę i majteczki…”
«1»