1. Osiedlowa fryzjerka


    Data: 20.10.2020, Autor: oszka97

    ... więc rajstopy jak wcześniej myślałem. Przyznam, że bardzo lubię ten element garderoby u kobiet. Męska fantazja weszła na obroty. Mój penis zaczął twardnieć. Pomimo, że był w spodniach a ja byłem okryty peleryną fryzjerską czułem dyskomfort związany z tym, że fryzjerka może dostrzec wzwód. Minęła jeszcze chwila i strzyżenie dobiegło końca. Pani Mariola oczyściła moją twarz oraz szyję ze ściętych włosów a następnie zdjęła pelerynę, która osłaniała moje ubrania. Przypadkiem zahaczyła o sterczącego penisa. Poczułem ogromne zakłopotanie, które przerodziło się w atak paniki. Miałem nadzieje, że nie będzie świadoma co właśnie się wydarzyło. Szybko wstałem z fotela, ubrałem kurtkę i przygotowałem banknoty do płatności. Fryzjerka powierzchownie uprzątnęła miejsce pracy, po czym skierowała się do mnie po odbiór należności. Z delikatnym uśmiechem zapytała czy coś się stało, że tak długo się jej przyglądałem. Padł kolejny cios a stres paraliżował mój organizm. Byłem pewny, że nie zauważyła mojego wzroku świdrującego jej ciało. Jedyne co miałem w głowie to jak najszybciej opuścić salon. W przypływie strachu bez zawahania odpowiedziałem, że jest bardzo atrakcyjną kobietą i ciężko było oderwać wzrok od jej zgrabnego ciała. Zanim na trzeźwo przeanalizowałem co właśnie wypowiedziały moje usta fryzjerka zadała kolejne pytanie. Uśmiechając się jeszcze serdeczniej zapytała czy nie jest trochę za stara dla tak młodego chłopaka. Poczułem, że prowokuje mnie do dalszej rozmowy i liczy na odpowiedź, ...
    ... która będzie dla niej jak komplement. Włączyłem się do tej gry i rzuciłem, że wiek nie ma tu znaczenia i jeśli kobieta jest seksowna to nie mam żadnych ograniczeń wiekowych. Bez słowa minęła mnie i skierowała się do drzwi. Myślałem, że otworzy je na oścież i każe mi opuścić zakład. Ku mojemu zdziwieniu przekręciła klucz w zamku i wywiesiła tabliczkę z napisem „ZAMKNIĘTE”. Zgasiła światło i chwytając mnie za dłoń skierowaliśmy się na zaplecze. Było to niewielkie pomieszczenie pozbawione okien. Wyposażone w biurko z fotelem, niewielką skórzaną kanapę i parę szafek.
    
    Zdjąłem kurtkę a ona rozsiadła się na kanapie. W mgnieniu oka przyciągnęła mnie do siebie i rozpięła pasek a następnie rozporek w spodniach. Z bokserek wydobyła lekko nabrzmiałego penisa i zaczęła go masować. Parę ruchów i kutas osiągnął pełen wzwód prezentując się w całej okazałości. Sterczący fiut znajdował się kilka centymetrów od ust Pani Marioli. Zanim zdążyłem w pełni odnaleźć się w zaistniałej sytuacji poczułem jak fryzjerka całuje i delikatnie oblizuje nabrzmiały napletek. Z niewinnych pieszczot przechodziła w coraz ostrzejsze ciągnięcie pały. Wsadzała go głęboko do jamy ustnej i energicznie ssała. Czułem każdy ruch jej zwinnego języka i gorących warg, które sprawiały mi niesamowitą przyjemność. Jedną dłonią złapałem jej blond koka a druga spoczęła na szyi fryzjerki nadając tempa oralnym pieszczotom. Postawiłem na naprawdę ostrą jazdę a ona bez większego problemu nadążała za rytmem, który sugerowały moje ...