1. Jak do tego doszło.


    Data: 14.10.2020, Kategorie: Trans Autor: Szewelska

    Kiedy to się zaczęło i jak? Pewnie tak jak u większości z was. Najpierw ciuszki mamy, przymierzane ukradkiem , ale dlaczego jaka siła pcha nas do tego czegoś od czego nie da się uciec. W moim przypadku wyglądało to mniej więcej tak. A jeszcze jedno będę pisał w rodzaju żeńskim o sobie. A więc wyglądało to tak. Kiedy miałam 14 lat. W wakacyjne przedpołudnie nudząc się w domu, nie wiedziałam co ze sobą zrobić. W jednym momencie spojrzałam w kierunku szafy która była otwarta. Podeszłam z myślą jak bym wyglądała w sukience. Wyjęłam taką czerwoną mini. Moja mama miała wtedy 34 lata więc zdrowa dupa z niej była, jak się dało nieraz słyszeć za plecami. Ubrałam sukienkę podeszłam do lustra i się przeglądam. Stoję bokiem do lustra i patrzę, że mój tyłek jest dość wydatny i sukienka ładnie się układa. Paradowałam tak chwile i sięgnęłam do szuflady po rajstopy. Delikatnie naciągałam że by nie porwać i żeby nie zwróciło to uwagi mamy. I znowu do lustra podeszłam. Nooo! Pomyślałem z radością, teraz to wygląda fajnie. Nie świadomie zaczęłam głaskać się po nogach, co wprawiło mnie w stan podniecenia. Tak bardzo mnie to podnieciło, że na czubku małego pojawił się śluz. Paradowałam w tym stroju chwile. Zauważyłam buty na koturnie stojące w przedpokoju. Pomyślałam założę. Nawet pasowały, starannie zapięłam sprzączki i ruszyłam w stronę lustra. Jak bardzo niezdarnie się poruszałam nie miałam pojęcia. Stojąc przed lustrem zauważyłam, że stojąc w koturnach ułożenie stóp powodowało uwydatnienie ...
    ... moich pośladków jeszcze bardziej. I jeszcze bardziej mnie to podnieciło. Przeszłam do pokoju usiadłam w fotelu włączyłam telewizor. A na ekranie jakaś pani w spódnicy o czymś, mówiła nie wiem oczym zbyt byłam skupiona na sobie. Ale jeden szczegół zwrócił moją uwagę. Czyli jak pani siedzi. Była wyprostowana, kolana i stopy razem. Usiadłam tak jak ona, złączyłam kolana i stopy. Poczułam że to jest to, że tak właśnie, trzeba się zachowywać. Podniecenie sięgnęło zenitu. Odsunęłam rajstopki wydobyłam małego i ze ściśniętymi kolanami zwaliłam sobie, nie trwało to długo zaledwie kilka ruchów, i miałam garść spermy. Dyszałam z wypiekami na twarzy, kolana mi drżały. Poczłapałam do łazienki się umyć. Wróciłam do pokoju na drżących nogach obserwować ową panią. Usiadłam już prawidłowo. Uważnie patrzyłam i w pewnym momencie pani zakłada nogę na nogę, zwróciłam uwagę na ułożenie nóg. Łydki miały być rownolegle, nie było to łatwe ale opanowałam te sztukę po kilku próbach. Spojrzałam na zegarek i było w pół do czwartej. Przecież zaraz wrócą starzy z pracy. Szybko się przeobraziłam w Marka i po chwili starzy byli w domu. Następnego dnia kiedy wyszli do pracy, ja od razu niemal natychmiast żeby nie tracić ani minuty. Podbiegłam do szafy, czerwona sukienka, rajstopy i buty. Tylko tym razem wygrzebałam z szafy buty o których mana mogła zapomnieć. To były sandałki na szpilce nie jakieś mega wysokiej chyba miały około 10cm. No w tych butkach wyglądałam jeszcze ponętnej szczególne nogi prezentowały ...
«1234...8»