1. Dupa zbolała od pokrzyw


    Data: 09.10.2020, Kategorie: Geje Autor: przemsonloveboy

    Cześć dziś opiszę wam historię która przydarzyła mi się na prawdę. Było to około pół roku temu. Po zakończonym związku z moim byłym założyłem konto na jednym z portali dla gejów jako cwel szukający pana. Po pewnym czasie znalazłem pewnego mastera dresiarza. Jako, że i ja mam zamiłowanie w tym klimacie zagadałem do niego. Po dłuższej rozmowie i ustaleniu preferowanych przez nas obu zabaw postanowiliśmy się umówić na spotkanie po południu u niego na działce. Pan kazał mi być w mocno opinających slipach, ortalionowym dresie, koszulce i kurtce sportowej, białych soxach i koniecznie dobrych adidasach. Z radością, a jednocześnie lekkim strachem ubrałem się tak jak polecił mi master, włożyłem biało- czerwone air maxy i wyszedłem z domu. Poszedłem pod wskazany adres. Było to na skraju miasta. Przed bramą czekał już na mnie mój spanker. Młody, wysoki, o atletycznej sylwetce brunet z włosami ułożonymi na żel. Ubrany był w szare dresy nike, kurtkę sportową nike i białe, mocno ujebane air maxy.
    
    - Siema cwelu.
    
    - Cześć
    
    - nooo, widzę, że będę Cię musiał dobrze wytresować.
    
    - eeee
    
    - Nie cześć, tylko mówisz witaj Panie!
    
    - Witaj Panie.
    
    - Dobra ciota. Chodź za mną.
    
    Pan zaprowadził mnie w miejsce, gdzie rosły pokrzywy. Dał mi rękawice ochronne, nóż i kazał naciąć dużą ilość pokrzyw. Nie wiedziałem czemu miało to służyć. Może to jakiś rodzaj tresury dla mnie? Kiedy uciąłem już wystarczającą ilość chwastów Pan kazał mi je wziąć i iść za nim. Poszliśmy do domku ...
    ... letniskowego. Dość sporego. Weszliśmy do środka. Master kazał mi położyć pokrzywy na podłodze i rozebrać się do samych slipów. Tak żebym został w samych soxach, sneakersach i slipach.
    
    - Dobra Przemo. Teraz Cię zwiążemy
    
    - Dobrze Panie.
    
    Łukasz wziął gruby sznurek i zaczął mnie wiązać. Ręce zawiązane miałem z tyłu. Związane miałem także nogi w trzech miejscach. Pan założył białe gumowe rękawice. Może będzie mi robił palcówkę? pomyślałem. Byłem w sporym błędzie.
    
    - Dobra cipciu. Teraz nauczę cię porządku!
    
    - Coo ty...
    
    Łukasz wziął w ręce porządną ilość pokrzyw, odchylił mi slipy i władował do środka pokrzywy. Zacząłem się drzeć.
    
    - AAAAA boli!! boli!!!
    
    Mogłem krzyczeć do woli. W koło nie było żadnej zamieszkałej posesji.
    
    - Zamknij się zmato!.
    
    Mój Master wziął kolejną porcję pokrzyw i władował mi do gaci.
    
    - Naciąłeś ich tyle, to musisz wszystko zużyć. Sam jesteś sobie winien.
    
    Pan wziął kolejne pokrzywy i wsadził mi z przodu. Chuja całego miałem otoczonego parzącą rośliną. Wiłem się niemiłosiernie, beczałem, a Łukasz tylko kopnął mnie mocno w dupsko i kazał kłaść się na brzuch. Związany zrobiłem co mi kazał. Ból trochę się zmniejszył, ale i tak miałem łzawiące oczy.
    
    - Teraz czołgasz się wzdłuż korytarza.
    
    - Łukasz. To boli.
    
    - Kurwa nie Łukasz tylko Panie, Masterze, albo spankerze!
    
    Mój pan zdenerwowany zasadził mi porządnego kopa w dupsko. Czołgałem się jak wąż związany linami mojego mastera. Po około 15 minutach czołgania się znudziło mu się to. ...
«123»