1. Jak zostałam Eweliną (część 2)


    Data: 07.10.2020, Kategorie: BDSM Fetysz Trans Autor: sssmstr

    Minęła dłuższa chwila nim pozbierałem się po tym co właśnie przeczytałem. Zamieszczając moje ogłoszenie nie sądziłem, że ktoś potraktuje je poważnie, a tu proszę. Niespodzianka uderzyła mnie tak mocno, że prawie znokautowała.
    
    Na wszelki wypadek przeczytałem wiadomość od Artura kilka razy, ale wszystko wskazywało na to, że kogoś bardzo zainteresował mój niecodzienny pomysł. Nie bardzo wiedząc jak mam się zachować w końcu zdecydowałem się odpisać.
    
    „Hej, dzięki za odpowiedź, Jestem gotów na to, co napisałem. Cieszę się, że tak pozytywnie się na to zapatrujesz. Masz pomysł jak miałoby to wyglądać?”
    
    Gdy klikałem przycisk „wyślij” ręce trzęsły mi się, częściowo ze strachu, a częściowo z podniecenia. Klatka była ciasna jak nigdy, a ja miałem ogromną chęć zrobić sobie dobrze. Postanowiłem jednak poczekać na odpowiedź. Wciąż nie byłem pewien co o tym myśleć. To równie dobrze mógł być żart, a Artur, jeśli rzeczywiście tak miał na imię, wcale nie chciał wchodzić w żaden układ.
    
    Odpowiedź nadeszła bardzo szybko, widać czekał na moją wiadomość.
    
    „Układ jest następujący, mieszkasz u mnie, nie płacisz czynszu i rachunków. Dostaniesz swój własny pokój. Do tego nielimitowany dostęp do Internetu, telewizję w Twoim pokoju, nieograniczony dostęp do pokoju dziennego, kuchni, łazienki no i oczywiście moje wspaniałe towarzystwo ;P
    
    W zamian to ja decyduję kiedy i jak zabawiasz się swoim sprzętem.. To nie podlega żadnej dyskusji i negocjacjom. Pas cnoty zapewniam ja, tak samo jak ...
    ... opiekę nad kluczami. Bardzo chętnie popróbuję na Tobie innych praktyk. Zobaczymy, które z nich polubisz. Wtedy włączymy je jako stały element naszego układu. Mam sporo zabawek i innego sprzętu z którymi chciałbym Cię zapoznać. Siedzę w tych klimatach od kilku dobrych lat. Oczywiście pasa cnoty w żaden sposób nie unikniesz. Chcę żebyś wiedział, że z chwilą gdy zatrzaśnie się zamek, Twój ptaszek należy do mnie. Pokażę Ci inny rodzaj przyjemności niż tępa masturbacja, której pewnie teraz ulegasz.
    
    Oczekuję też, że pomożesz w prowadzeniu domu w czasie wolnym od studiowania. Mieszkać będziemy sami i nikt nie będzie nam przeszkadzał.
    
    Jeśli jesteś poważnie zainteresowany napisz jak masz na imię.”
    
    Wahałem się co zrobić. Z jednej strony wyglądało to jak spełnienie moich najgłębszych fantazji, coś zbyt pięknego żeby było prawdziwe, ale z d**giej bardzo się bałem czy to nie jakaś pułapka. Wiele się naczytałem w Internecie opowiadań o zniewoleniu i obawiałem się, że może mi się coś takiego przytrafić. Ciekawość zwyciężyła nad zdrowym rozsądkiem, który nakazywał wycofanie się. Napisałem tylko jedno, ale bardzo znaczące słowo.
    
    „Tomek.”
    
    Minęło kilka dni, w czasie których wymieniłem z Arturem wiele wiadomości. Artur pokazał mi zdjęcia mieszkania i mojego przyszłego pokoju. Wszystko wyglądało wspaniale luksusowo. To był bardziej apartament niż typowe mieszkanie, położony w modnej dzielnicy W… blisko komunikacji miejskiej, niedaleko uniwersytetu i centrum miasta. Ideał, którego ...
«1234...7»