1. Basenowa Przygoda cz. 3 (wielki finał)


    Data: 27.07.2020, Kategorie: Geje Autor: Orlando98

    W milczeniu ubraliśmy się i wyszliśmy przed budynek. Nasz profesorek stał oparty o swojego sportowego Volkswagena. Wzrokiem przywołał nas do siebie i wepchnął na tynie siedzenie. Grzecznie zapieliśmy pasy a Aleks zaczął jechać. Panowała niezręczna cisza, którą przerwał profesor. -Mam pomysł chłopcy! Jest ciepło więc szkoda kisić się w mieszkaniu, zawsze marzyłem o seksie w lesie więc właśnie tam się udamy! Spojrzałem na kolegę który wyraźnie był zestresowany. Mi ten pomysł bardzo się spodobał bo zawsze chciałem żeby ktoś wyruchał mnie w kakałko na masce samochodu. W ciszy wjechaliśmy na ustronną polanke w środku dużego lasu 30km od naszej miejscowości. -Wychodzcie moje przystojniaki! Aleks pośpieszał nas. Gdy wychodziłem z auta dostałem soczystego klapsa -Ale będzie ruchańsko! Stwierdził psor. Trzymając się na ręce czekaliśmy na dalsze instrukcje Aleksa. On wyciągnął ze schowka prezerwatywy i lubrykant i z zadowoleniem krzyknął -Zaczynamy zabawę chłopcy. Podszedł do nas i zaczął macać nasze dupy i plecy, każdego inną ręką. Najpierw zaczął namiętnie całować mnie a potem mojego kolegę. Po intensywnej wymianie śliny stanowczo przestał i kazał nam się rozbierać. Równo z nami on również pozbywał się swoich ubrań ukazując nam swoje piękne, umięśnione, seksowne ciało. Jego latynoska uroda pobudziła nasze penisy które od razu stanęły na baczność. -Widzę że wam się bardzo podoba! Mi kazał wejść na samą górę maski i sie rozkraczyć, mojego kolegę oparł o maskę tak że miał mojego fiuta ...
    ... przed oczyma. Teraz zacznie się akcja chłopcy! Aleks wziął lubrykant wycisnął trochę na palce i wysmarował dupke koledze. Wziął swojego potwora, nakierował na jego dziurke i wszedł bez ostrzeżenia. On krzyknął bo nigdy nic nie gościło nigdy w jego dupce. -Bierz jego fiuta do buzi i ciągnij! Nie bedziesz tak krzyczał... Zaczą obciągać mojego fiutka i to był najlepszy lodzik w moim życiu, psorek w tym czasie zapinał go, wręcz ostro jebał a ja widziałem łzy w oczach które potem spływały po moim kutasie. Gdy Aleks świetnie bawił się tyłkiem mojego kolegi doznając przy tym niezwykłych odczuć ja doszedłem w ustach mojego kolegi a on ze ździwienia zaczął sie dlawic moją spermą. Aleks zobaczył co sie dzieje i wyjął kutasa jego dupy. -Jak już doszedłeś to teraz zamiana miejsc moi drodzy! Byłem tak podjarany że zaraz wyjebie mnie profesor że byłem gotowy na wszystko. Gdzy tylko mój tors dotknął rozgrzanej maski wziałem do buzi stojącego na bacznosc penisa kolegi zeby nie krzyknąć podczas rozdziewiczenia mojego kakałka. Poczułem przyjemny chłód lubrykantu na moim otworku i czekałem tylko kiedy we mnie wejdzie. -No to jedziem! Krzyknął Aleks i wszedł we mnie. Poczułem przeszywający ból, zrobiło mi sie słabo ale gdy moja głowa lekko zaczęła opadać w migdałki wbił mi sie penis który wlasnie mialem w buzi co natychmiast otrzeźwiło mnie. Z czasem ból zaczął przemieniać się w przyjemność, niesamowite odczucia. Aleks jebał mnie szybko i mocno a po całej polanie rozchodziło sie tylko plaskanie ...
«12»