1. Wakacje Andzi i Joli


    Data: 11.03.2019, Kategorie: Trans Autor: Andzia

    Mijało pół roku, od czasu jak zaczęłam prace, a pięć miesięcy od czasu jak poznałam Jolantę. Dostałam podwyżkę, stałą umowę o pracę, a mój romans z Jolą kwitł w najlepsze. Była końcówka lipca i przyszedł czas na tygodniowy urlop. Rano gdy stałam na balkonie, z kawą i papierosem, pomyślałam sobie: „No Angela, wreszcie jesteś szczęśliwa. Oby tak dalej”. Dopaliłam papierosa i poszłam się ogarnąć bo za chwilę miała przyjechać moja ukochana i jechałyśmy na wymarzony urlop nad morze. Rozczesałam włosy, ubrałam krótką, jasno beżową spódnicę i niebieską koszulę z krótkim rękawem, nałożyłam okulary przeciwsłoneczne i prawie zadzwoniła Jola, że czeka w samochodzie, więc wzięłam walizkę i wyszłam z mieszkania. Gdy zeszłam na dół, ujrzałam Jolę, ubraną w seksowne jeansowe, krótkie spodenki i czerwono czarną koszulę w kratę, włosy miała rozpuszczone i powiewały na wietrze. Przywitałyśmy się namiętnym pocałunkiem, a ona wykrzyknęła:
    
    Nareszcie! Cały tydzień tylko my dwie.O tak moje słońce. - odparłam i pojechałyśmy.
    
    Droga nawet szybko zleciała. Dotarłyśmy do naszego domku, wypakowałyśmy walizki. Po chwili odpoczynku wzięłyśmy dwie butelki wina i poszłyśmy na plaże podziwiać zachód słońca. Było pięknie, a wino z każdym łykiem smakowało coraz bardziej. Usiadłyśmy na uboczu i zaczęłyśmy namiętnie się całować. Chwyciłam Jolkę za jej nabrzmiałe jądra, a jej penis stał na baczność.
    
    Wracajmy do domku – wyszeptała wkładając mi rękę pod koszulę.Dobrze Słońce – odparłam.
    
    Dosyć mocno ...
    ... pijane wróciłyśmy do naszego domku, zamknęłam drzwi na klucz. Jola wyciągnęła z torby mocną srebrną taśmę i rzekła:
    
    Zaczynamy zabawę Kotku.O tak! - wykrzyknęłam.Cicho Kwiatuszku – powiedziała i wetknęła mi w usta zwiniętą w kłębek chustę i zakleiła usta taśmą, a ja jej się zrewanżowałam tym samym.
    
    Zakneblowane i podniecone na maksa, wpatrywałyśmy się chwile sobie w oczy, a nasze kutasy stały jak maszty. Zdjęłam Joli jeansowe spodenki. Jej fiut prawie rozrywał majtki więc je też zdjęłam i go uwolniłam, Jola cicho jęknęła przez taśmę na ustach. Ja zaczęłam rozpinać jej czerwoną koszulę w kratę, rozpięłam całą od dołu zostawiłam tylko zapiętą na jeden guzik pod szyją. Zdjęłam jej stanik i ścisnęłam jej jędrne piersi. Wyglądała tak seksownie, zaklejone usta, prawie cała naga tylko w koszuli zapiętej na guzik pod szyją. Strasznie mnie to podnieciło. Jola nie czekając zdjęła mi spódnicę i majtki, rozpięła moją niebieską koszulę i również zostawiła zapiętą tylko pod szyją. Jedną ręką ściskała mi piersi a w drugiej mojego fiuta, było mi cudownie. Przytuliłyśmy się i trzepałyśmy sobie nawzajem, cicho pojękując przez zaklejone usta. Po chwili Jolka wstała i wyjęła z torby żel nawilżający, ja wstałam, oparłam się o stół i wypięłam tyłek. Jolka macała mi pośladki i po chwili poczułam jak jej twardy kutas wciska się w moją dupę. Ścisnęłam ręką swojego fiuta, drugą opierałam się o stół, a Jola posuwała mnie w najlepsze cicho jęcząc przez zaklejone usta. Po chwili wyjęła go, ja odwróciłam ...
«12»