1. Przyjaciółka mamy


    Data: 07.06.2020, Kategorie: Pierwszy raz Brunetki, Dojrzałe Hardcore, Nastolatki Autor: pasek2011

    Zadzwoniła do mnie mama z pytaniem czy w środę mógłbym załatwić sobie wolne w pracy. Tak się złożyło, że miałem jeszcze trzy dni zaległego urlopu więc bez myślenia powiedziałem tak. Zaraz po tym powiedziała, że chciałaby abym zawiózł jej przyjaciółkę na sprawę rozwodową do Białegostoku. Zgodziłem się chociaż jechać 400km w jedną stronę nie było mi w smak. Sprawa była na trzynastą a jazdy obliczyłem z zapasem na około pięć godzin. Mamy przyjaciółka to czterdziestopięcioletnia szprycha. Ja trzydzieści na karku ale oko zawsze na niej zawieszałem. Pojechaliśmy w trasę. Była jakaś przybita chociaż mówiła, że jest szczęśliwa i będzie wolna. Dotarliśmy na miejsce. Mieliśmy już wysiadać kiedy zobaczyła przed sądem swojego jeszcze męża. Stał z jakąś młodą lalunią a ona z wściekłością zrobiła dwa zdjęcia i powiedziała żebym poczekał w restauracji w hotelu dwie ulice dalej. Ona poszła a ja odjechałem. Po dwóch godzinach zadzwoniła że ma jeszcze parę spraw do załatwienia i mam wziąć pokój w hotelu. Po osiemnastej zapukała do drzwi pokoju hotelowego. Otworzyłem a ona rozanielona rzuciła mi się na szyję. Wycałowała mnie i powiedziała że to ze szczęścia. Oskubała męża z wielkiej kasy i ma zamiar zaszaleć. Poszliśmy do restauracji na kolację a przy okazji zamówiła dobre wino. Cały dzień nic nie jadła a mała sałatka nie pomogła przy butelce wina. Była już dobrze wstawiona i bardzo wesoła dlatego poszliśmy do pokoju. Chciałem wracać do Torunia ale ona powiedziała że musi się wykąpać. Nie ...
    ... wiem czy to był przypadek czy ukartowany przez nią plan. Weszła do łazienki pod prysznic a ja włączyłem sobie telewizor. Po chwili usłyszałem krzyk. Bez wahania wbiegłem do łazienki a ona leżała nagusieńka pod prysznicem i się śmiała. Zamiast zakręcić wodę wszedłem do kabiny aby ją podnieść. Woda zmoczyła mnie całego a ona się śmiała. Wkurzony podniosłem ją z podłogi i wyniosłem z łazienki. Filigranowa figura, ciało nastolatki rzuciłem na łóżko.
    
    -no ej cały mokry jesteś, musisz zdjąć ubranie. Usiadłem na łóżku i zacząłem zdejmować spodnie. Ona rozpinała mi koszulę stojąc nago przede mną.
    
    -majty też masz mokre. Zanim pomyślałem ona już ssała mojego fiuta. Podniosłem ją i postawiłem na łóżku. Liznąłem języczkiem jej piersi a były jędrne i kształtne. Odchyliła mi głowę i zaczęła całować. Po chwili straciła równowagę i oboje padliśmy na łóżko. Paluszki zatopił w jej mokrej cipce aby ją podniecić mocniej bo ja już potrzebowałem zatopić w niej swojego ognistego fiuta.
    
    -no wejdź we mnie. Wyszeptała a ja w nią wszedłem. Powoli i delikatnie raz po razie posuwałem ją a ona pojękiwała jak jakaś małolata.
    
    - mocniej…. Głębiej… szeptała a ja spełniałem jej życzenia. Niczym robot wpadłem w trans i coraz mocniej i szybciej w rytm oklasków ją posuwałem. Sam nie wiem skąd miałem w sobie tyle energii, chociaż czułem odrętwienie w nogach dlatego wstałem na kolana i jedną ręką łapiąc ją w pół obróciłem ją rzucając na brzuch. Uniosłem jej tyłek wprost pod moją lufę.
    
    -o tak rżnij mnie ...
«12»