1. Miłosne przygody Małgorzaty M. Cz.2 - Trójkąt


    Data: 06.03.2019, Kategorie: Hardcore, Oral Sex grupowy Autor: amant

    ... do pochwy. Pieścił językiem chwilę te pomarańczowe skórki o smaku malin / tak twierdzi Naomi/, najcudowniejsze w dotyku i smaku. Następnie muskał językiem odsłoniętą żołądź łechtaczki, wysuniętą z napletka. Objął ją wargami ust, ślinił i drażnił końcem języka.Potem wodził nim wokół ścian pochwy...
    
    Stałam z zamkniętymi oczami i głaskałam czule jego głowę...Oddawszy się tej niezwykłej rozkoszy seksualnej rewidowałam swoją decyzję. Chciałam się zwolnić po tym wszystkim z pracy, ażeby plotka Teresy okazała się niewypałem. To, że została, świadczyło o tym, że nic nie powie w pracy, i liczy na ruchanie,jak mówiła niedawno. Muszę jej w tym dopomóc, bo to jednak dobra koleżanka i dobra, dobra jednak przyjaciółka...I niech przeżyje to samo, co ja. Ale nim go jej oddam, musi mnie jeszcze porządnie zerżnąć, wypierdolić, wyruchać, zjebać tym swoim wielkim kutasem...
    
    -A teraz bądź tak dobry i zerżnij moją Biedulkę! -mówiłam odrywając jego głowę od pizdy.-Wyjeb! -Wypierdol! -Wyruchaj!
    
    -Boże, jak ja tego pragnę!...-No, ...
    ... pospiesz się mój ukochany!-szczebiotałam...
    
    -Chcę być teraz pierdolona! -Biedulka czeka na Twojego Ważniaka! -kontynuowałam podekscytowana...
    
    -Tereniu zobacz teraz, czy jest gotowy do stosunku? -Weź kutaska do swojej rączki i pomasuj przez chwilę! -Hm...możesz wziąć go w usta i popieścić na tyle, by osiągnął doskonały wzwód!..-I możesz mu pomóc wsadzić chuja potem do mojej pochwy, gdy uznasz, że może mnie już nim ruchać! -Potem...-A Ty potem w tym czasie dokończysz swoje rozbieranie!-Pasi Tereniu?...-Mówił kapitan Rykow i tak to jest pięknie, baby chujem nie straszcie, bo się go nie zlęknie! /A. Fredro/
    
    -Tak Gosiu! -odparła mi na to Tereska...-Już się nie mogę doczekać tego jebania!
    
    - O Boże, jak ja teraz tego pragnę! -Chcę, by mi wsadził te 30 cm do mojej pochwy, aż po same jaja, jaja jak arbuzy! /A. Fredro/. -Bo jak chuj opadnięty, to się baba boi, a gdy weźmie na język, to po chwili stoi! /A. Fredro/ -dokończyła Tereska.
    
    -Cytowaliśmy obie fragmenty "13 Księgi Pana Tadeusza" A. Fredry! -wyjaśniłam...SAMO ŻYCIE! 
«123»