1. Co za upokorzenie


    Data: 25.04.2020, Kategorie: Pierwszy raz Anal Creampie, Brutalny sex Sex grupowy Wielkie Cycki, Nastolatki Autor: martinesp

    ... rumieńce a usta ukazywały grymas rozkoszy bólu i podniecenia jednocześnie. Zaczęła głośno dyszeć i pojękiwać, jak nigdy podczas stosunku ze mną. Obróciła głowę w moją stronę i szepnęła.
    
    - daj mi buzi kochanie
    
    Wyrwało mnie to z osłupienia i już chciałem się dołączyć do zabawy, gdy gestem ręki powstrzymał mnie Kuba.
    
    - nie, nie. Kolego, to nie czas na buzi.
    
    Kładąc jej na twarzy swoje nabrzmiałe jaja. Usiadł jej na twarzy zrywając nasz kontakt wzrokowy. Jego penis jeszcze lśnił od śluzu cipki mojej żony. Z czasem miałem wrażenie, że Gabi już nie tylko lizała jego jaja a również jego odbyt. Rytmicznie ruszał biodrami przesuwając jajami i odbytem po jej twarzy. Jego penis mimowolnie obijał się w powietrzu od ud. Kuba chwycił swojego penisa i zaczął go trzepać jedną ręką a drugą złapał włosy Gabi i wypinając swój tyłek przycisnął jej twarz do swojej dziurki. Poczułem się źle. Widziałem jak wszyscy się bawią moim kosztem. Czułem się jak piąte koło u wozu.
    
    - liż mi dupsko, skarbie.
    
    - ja pierdole ale ta cipka jest ciasna. Wysapał Marcin.
    
    Usłyszałem śmiech za plecami, okazało się, że to Daria z Edytą chichoczą i razem opuszczają sypialnie. Zostaliśmy we czwórkę. Słyszałem stękanie mojej żony, jej ociężałe dyszenie. Częstotliwość pojękiwania coraz to bardziej wzrastała jakby była na krawędzi orgazmu. Jej nogi drżały, stopy obijały się o barki a jej potężne piersi falowały po klatce piersiowej w rytm uderzeń bioder Marcina o jej pupę.
    
    - może weźmiemy ją na dwa ...
    ... baty, prześmiewczo zapytał Marcin
    
    - nauczmy suczkę ostrej jazdy odpowiedział mu Kuba
    
    - panowie bez przesady. Na takie coś się nie pisaliśmy te spotkanie to jakaś pomyłka. Ciągnąłem wzburzony emocjami. Chyba powinniśmy już...
    
    - Cicho już. Wystarczy kolego. Przestań psuć zabawę. Przerwał mi Kuba podnosząc się z jej twarzy.
    
    Zobaczyłem twarz żony jak mocno była rozpalona w jej oczach widziałem obłęd. Jakby była zahipnotyzowana rozkoszą. Spojrzała na mnie i zapytała załamanym głosem czy mogę jej przynieść trochę wody bo umiera z pragnienia. Byłem w szoku, że dla niej to nic nie znaczy, że zachowuje się jakby kompletnie nie była sobą. Owładnęła mnie złość, której nie moglem pohamować. Wydawało mi się dobrym pomysłem podróż po wodę do kuchni, ale gdy wróciłem drzwi od sypialni były zamknięte na klucz. Pukałem, waliłem pięścią w drzwi i zero odzewu, kompletnie mnie zignorowali.
    
    Dałem upust emocji wyładowując się na drzwiach, które nawet nie drgnęły. Grube dębowe drzwi, stały nie wzruszone oddzielając mnie od mojej ukochanej. Myślałem w głowie co za absurd. Kto zamknął te drzwi, te cholerne drzwi. Miałem ochotę pierwszy raz od czasów szkolnych się rozpłakać. Byłem zrezygnowany i załamany. Usiadłem nagi na podłodze opierając się o drzwi sypialni ze szklanką wody w ręce. Gdy trochę ochłonąłem z emocji, zaczęły do mnie docierać dźwięki z sypialni. Odgłosy były dosyć dobrze słyszalne, lecz mocno tłumione przez szczelne drzwi. Słyszałem jak Gabi jęczy głośno i przeciągle, jak ...