Stopy na nocowaniu - Opowiadania Erotyczne

Stopy na nocowaniu

Cześć, jestem Marek i jestem fetyszystą stóp. Uwielbiam oglądać porno w którym główną rolę grają stopy. Cała historia wydarzyła się w wakacje gdy nocowałem u mojego starego przyjaciela - Wiktora i jest prawdziwa. Przyszedłem do niego w piątek wieczorem i od razu zaczęliśmy grać w csa i w gierki na PlayStation typu Lego Star Wars xd. Graliśmy sobie u niego na parterze w najleprze kiedy postanowiliśmy zdjąć skarpetki, bo gorąco było i w ogóle mieliśmy zamiar za niedługo pójść spać (było koło 3). Podczas rozgrywki Wiktor nagle spojrzał na swoje gołe stopy i totalnie bez kontekstu wypalił:

-Chcesz je wylizać?

Zatkało mnie. Już wtedy byłem fetyszystą, ale nie sądziłem, że on też. Trochę zmieszany wymamrotałem:

-Weeeź...

-No dawaj, wiem, że to lubisz widziałem twoją historię - nalegał

Co? Kiedy? Jak? Ale wtedy o tym nie myślałem, bo mój 13cm penis już był pełny krwi, więc podszedłem, pocałowałem go i zjechałem niżej na szyję, tors, kroczę i stopy. Najpierw całowałem jego spocone, śmierdzące stopy, ale po chwili nie mogłem już wytrzymać i zacząłem je lizać i ssać.

-Teraz mi zrób loda - powiedział władczym tonem

I wyjął swojego ok. 15cm, lekko owłosionego kutasa, z którego już kapały soczki. Był wyraźnie podniecony tak samo jak ja. Złapałem jego fiuta i zacząłem amatorsko walić, próbując robić laskę na tym chłopięcym penisie.

-Kurwa, Maciek, oh tak! Ssij mojego wielkiego chuja!

Zacząłem ssać i miętolić jajka mojego przyjaciela i nie zdążyłem nawet jeszcze go pocałować, bo ''wystrzelił''. Poszę to w cudzysłowie, bo był to chłopięcy wytrysk.

-Jesteś zajebisty - powiedział

-Dzięki, pierwszy raz to robię

-Teraz się odwdzięczę.

Może powstanie cz. 2. Piszcie czy chcecie!