1. Letnia Historia


    Data: 10.03.2020, Kategorie: Geje Autor: StasGrajek01

    ... nie interesuje go tylko i wyłącznie sex, jednak biorąc pod uwagę fakt że właśnie to było celem naszego spotkania pogadaliśmy także o tym. Gdy zapadła chwila ciszy on złapał moją dłoń i rzucił - idziemy?
    
    Nigdy nie byłem tak zestresowany jak wtedy ale pokiwałem na zgodę i wstałem. Skierowaliśmy się w stronę mojego mieszkania, po drodze chłopak złapał mnie za rękę i tym sposobem do budynku weszliśmy za rączki. Weszliśmy do windy i nacisnąłem przycisk odpowiadający za 11 piętro, gdy tylko drzwi się zamknęły chłopak stanął na przeciw mnie i spojrzał na mnie swoimi jasno niebieskimi oczami, nachyliłem się do niego i pocałowałem, krótko, nie wiedziałem czego oczekiwał a wiedziałem że to ja muszę wykonać pierwszy krok, lecz jemu ten buziak nie wystarczył, oplótł mi ręce na szyi i przyciągnął do siebie. Całował idealnie, jego usta były miękkie a język zdawał się pasować do mojego jakby były dla siebie stworzone. Co chwila otwieraliśmy i zamykaliśmy splecione w pocałunku usta, nasze języki tańczyły ze sobą w tańcu pożądania, tymczasem mijaliśmy 7 piętro. Złapałem go pod kolanami i uniosłem, oparłem o ścianę, nie przestawaliśmy się całować, 9 piętro, przeczesywał moje ciemne włosy swoimi dłońmi i coraz bardziej wpijał się w moje usta, czułem jego penisa powoli stającego na baczność na wysokości mojego brzucha, mój też był już prawie gotowy do działania w okolicy jego tyłu ale przerwał nam dźwięk otwierających się drzwi windy. Wyszliśmy na korytarz prawie biegiem dobiłem do drzwi ...
    ... mieszkania, otworzyłem i jak tylko weszliśmy rzuciłem się na niego i przycisnąłem do ściany, nie mogąc wytrzymać już dłużej bez smaku jego ust. Całowaliśmy się jak szaleni jeszcze pare chwil ale wydawało mi się że mija wieczność, podniosłem go tak jak wcześniej i podszedłem z nim do łóżka, usiadłem usadawiając go na moich kolanach, nie przestawaliśmy się całować. Ręce jeszcze chwile temu splecione na mojej szyi skierowały się niżej ku pasowi i zaczęły schodzić mi pod koszulkę, nie stawiałem się gdy unosił mi ją coraz wyżej i wyżej aż w końcu zdjął mi ją do końca, nie pozostawałem mu dłużny, zobaczyłem że ma koszule na klipsy więc jednym sprawnym ruchem rozpiąłem ją całą i zobaczyłem znajomą mi ze zdjęć klatę chłopaka. Przestaliśmy się całować, zszedłem niżej do szyi, całując szyje blondyna słyszałem jego ciche westchnienia które tylko mnie nakręciły, zszedłem jeszcze niżej aż do sterczących mu już z podniecenia sutków, delikatnie przejechałem po nich językiem i przygryzłem lekko co wywołało cichy jęk u mojego kochanka, który z zamkniętymi oczami lekko uniesiony na moich kolanach odchylał głowę w stronę białego sufitu. Po chwili moją zabawę sutkami przerwał chłopak który zszedł z moich kolan i delikatnie je rozsuwając ukląkł przedemną, wiedziałem co to oznacza, chłopak sięgnął, rozpiął pasek i delikatnie zdjął spodnie pod którymi widać było doskonale wybrzuszenie w moich bokserkach. Mała plama na moich bokserkach wywołana podnieceniem powoli zwiększała się gdy chłopak pochylił się ...