1. Wakacje na wsi cz.IV


    Data: 24.02.2019, Kategorie: Hardcore, Nastolatki Autor: prostitute

    Wróciłam po sexie ze Staszkiem do domu. Panowała w nim taka cisza, brakowało mi moich dziadków. Zasnęłam z poczuciem jakbym zrobiła coś złego. Czułam się jak dziwka, wykorzystana głupia małolata, która uwielbia się puszczać. Rano w piątek dostałam sms. Był od Artura, pisał w nim że chce mnie dzisiaj zabrać na dyskotekę a potem do siebie. Znowu. Odmówiłam.
    
    Za niecałe 5 minut zadzwonił i kiedy tylko powiedziałam słucham, zaczął mnie wyzywać i grozić. Domyśliłam się że to go podnieca jednak wtedy nie miałam ochoty na nic. Rozłączyłam się. Cały dzień przeleżałam w łóżku, pomimo pięknej pogody. Wieczorem umyłam się i zaplanowałam że pójdę wcześniej spać. Kiedy wychodziłam na górę mignęły mi światła w okienku przy schodach, wyjrzałam przez i zobaczyłam samochód. Wtedy zaczął dzwonić mój telefon. Odebrałam i usłyszałam
    
    - Masz 5 minut aby się ogarnąć i do nas wyjść. - był to Artur, jego głos brzmiał jakby zaraz miał mnie zabić
    
    - Ale... - nie zdążyłam nic powiedzieć bo mi przerwał
    
    - Nie wyjdzie to my wejdziemy. - i się rozłączył
    
    Nie wiedziałam kto jest z nim, bałam się niemiłosiernie. Szybko założyłam sukienkę, taką zwiewną i wybiegłam z domu. Cała zadyszana wsiadłam do tyłu. Z tyłu siedział chłopak , śniadej karnacji o pięknych oczach. Z przodu siedział jakiś inny chłopak i Artur za kierownicą - W końcu - rzucił surowo - Jedziemy!
    
    Podczas jazdy Artur przedstawił mi kolegów. Gruby i Cygan bo takie mieli ksywki byli jego kumplami ze szkoły, już nie pamiętam. ...
    ... Podjechaliśmy do klubu.
    
    - Chcesz kreskę? - spytał Artur
    
    - Nie - odpowiedziałam niepewnie.
    
    Szczerze nie myślałam że ten chłopak co chciał z księdzem jechać na wycieczkę rowerową jest aż takim bad boyem. Weszliśmy do tej dyskoteki, Cygan od razu wziął mnie na parkiet. Tańczyliśmy dość długo, do czasu aż Artur kiwnął na nas. Stwierdził że jest sztywno i że lepsza impreza będzie u niego w domu. Tak tez się stało.
    
    Podjechaliśmy pod dom Artura, rodziców jego nie było w domu a siostra, jak się okazało miał siostrę pojechała do chłopaka. Kiedy weszłam do domu zobaczyłam przepych, dom urządzony na najwyższym poziomie. Zaproponowano mi drinka, zgodziłam się żeby nie było. Usiadłam w salonie na skórzanej kanapie, obok mnie usiadł Gruby. Pomimo ksywki nie był wcale taki gruby, jednak widać było że chłopak leci na sterydach bo był taki napakowany że nie pasował do swoich kolegów posturą. Popatrzył na mnie i zaczął mnie smyrać po udzie. Ja wtedy popatrzyłam się na niego a on coraz wyżej szedł do góry. Odskoczyłam. Wiedziałam że sex będzie nieunikniony ale miałam nadzieję że tylko z Arturem. Artur i Cygan przyszli do salonu. Zaczęli wymieniać się spojrzeniami i Artur powiedział do mnie
    
    - No to może jakiś pokaz nam zrobisz?
    
    - Jaki pokaz - spytałam - o co konkretnie Ci chodzi?
    
    - Twoich umiejętności - podszedł do mnie wsunął rękę pod sukienkę, dotknął cipki i dokończył - opowiadałem chłopakom jak miastowa laseczka się ze mną jebała. - kiwnął na chłopaków
    
    Nagle na sobie poczułam ...
«123»