1. Pani Dyrektor


    Data: 04.02.2020, Kategorie: Trans Autor: Milena

    – Wstawaj. No, no wstawaj.
    
    Otworzyłem oko, żeby zobaczyć, kto przerywa mi piękny sen. Niczym elektryzujący prąd przeszedł przeze mnie dziwny dreszcz. Dotyk delikatnej, jedwabnej pościeli, otulał moje prawie nagie ciało. Przez poranny wzwód, w moich bokserkach zrobiło się naprawdę mało miejsca.
    
    Do uszu dotarła piękna melodia skomponowana przez ptaki za oknem. Powoli przyzwyczajałem się do światła. W powietrzu unosił się zapach perfum, była to zdecydowanie kobieca kompozycja, w której przebijała się woń kwiatu pomarańczy oraz jaśminu arabskiego. Pomimo zaspanego umysłu szybko rozpoznałem te nuty. Dior Addict, woń Mileny. Samo wspomnienie w myślach jej imienia spowodowało pojawienie się kolejnego przyjemnego dreszczu.
    
    – Ale z ciebie twarda sztuka. Nic, sam mnie do tego zmusiłeś.
    
    Ta barwa, melodia i ton jej głosu, mrowienie przerodziło się w uderzenie gorąca. Milena powoli wchodziła na łóżko. Przesuwała się ku mnie na czworaka. Czarne i naturalnie podkręcone włosy opadały na jej głęboki dekolt. Miała na sobie elegancką białą koszulę, zapinaną z przodu na guziki. Jej szczupłą sylwetkę zdobiły duże piersi.
    
    Pani Dyrektor uśmiechała się łobuzersko, w ten swój tak charakterystyczny sposób. Znowu powstała u mnie fala gorąca zarazem przyjemna, jak i frustrująca. Tak bardzo pragnąłem zareagować, złapać tę dziewczynę, przyciągnąć do siebie i pocałować.
    
    Milena nagle zaczęła się odwracać. Po chwili przed moją twarzą zamajaczyły jej białe i koronkowe majteczki, spod których ...
    ... wystawał jej nabrzmiały penis. Nachyliła się, wypięła, pewnie próbowała się wygodnie ułożyć. Brakowało milimetrów, aby musnęła mnie pośladkami w nos.
    
    Zareagowałem, delikatnie wciągnąłem powietrze nosem. Poczułem ją, poczułem jej intymny zapach. Był tak podniecający, że aż moja męskość zaczęła pulsować. Chciałem zanurzyć się w jej zgrabnym tyłeczku. Doświadczyć każdą komórką rozpalonego ciała. W wyobraźni już widziałem, jak mój język delektuje się jej penisem niczym przepyszną słodyczą.
    
    Milena odsłoniła pościel i uwolniła mojego penisa z bokserek. Delikatne i wilgotne usta pocałowały końcówkę żołędzia. Ręką zaczęła masować moje pełne spermy jądra.
    
    Przypomniałem sobie, że na łóżku mam pilota od wieży, sięgnąłem po niego i wcisnąłem jedynkę. Po chwili pierwsze dźwięki utworu Highway to Hell zespołu AC/DC wypełniły pokój. Uwielbiam pieprzyć się przy starym rocku. Milena poruszała biodrami w rytm muzyki. Jej język wirował, sprawiając mi rozkosz.
    
    Moje ciało nagle przeszył dreszcz, po tym, jak pani Dyrektor zrobiła tę swoją sztuczkę z zębami. Podniecenie mieszało się z rozkoszą. Złapałem za wystający sznurek od majteczek Mileny, ruch jej bioder dokończył robotę, powodując, że bielizna zsunęła się z jej ciała.
    
    Pani Dyrektor czując, co się święci, wypięła się. Przez chwile syciłem się nowym widokiem, ten zgrabny, ciasny tyłeczek doprowadzał mnie do szału. Złapałem sporych rozmiarów penisa Mileny i zacząłem go masować. Jej niski wzrost uniemożliwiał mi zabawę ustami. Po ...
«12»