1. Empatia II: Udając dziwkę Dzień 1 - wspomnienie 31...


    Data: 01.02.2020, Kategorie: Pierwszy raz Fetysz Polskie, Sex grupowy Wysokie Obcasy, Latex, Nastolatki Autor: AgaG

    Ten dzień był wyjątkowy. Razem z przyjaciółką Klaudią wracałyśmy do Opola gdzie ona pomieszkiwała. Ze względu na remonty i inne sytuacje jechałyśmy drogami bocznymi, powolutku i bez pośpiechu. W końcu dotarłyśmy pod Opole ale remont ulicy spowodował że często miałysmy postoje, bardzo często obok obecnych tam dziwek. Sama sytuacja miała miejsce gdy jeszcze Niedźwiednik był otwarty i nie ogrodzony a więc jakiś czas temu już. Klaudie poznałam na imprezie kilka lat wcześniej gdy na lewym dowodzie wchodziła na kolejne popijawy. To typ puszczalskiej studentki. Zapewne wielu ją zna. Wysoka blondynka, o małych cyckach i charakterystycznej twarzy. Za drinka zrobi loda, za dwa się zabawi, a za trzy spędzi z kimś całą noc. Tak na prawde to był jej jedyny cel, przyjemne studia. Same studia zaliczała w podobny sposób, nosząc kuse sukieneczki i spódniczki zaliczając kolejnych profesorów, a raczej dając się zaliczyć. I tak przeleciały jej studia, ale ciągle mieszka w Opolu i regularnie widuje ją w Cinie, czy innym klubie na Opolszczyźnie. Czemu ją lubię ? Bo nie kryje się z tym. Wszyscy w około wiedzą że jeśłi mają chcicę to wystarczy jej postawić obiad a w zamian można sobie poruchać. Za tą szczerośc ją cenię, i nie tylko ja.
    
    Tak czy inaczej jadąc w pewnym momencie spytała
    
    - Aguś ?
    
    - Nom ? - poszułam jak kładzie mi rękę na nodze i powoli zbliża się w kierunku mojej cipki. Gdy jej dotknęła pod spódniczką kontynuowała
    
    - Jak to jest ?
    
    - Jak co jest ?
    
    - No stać tak jak te ...
    ... dziewczyny ?
    
    - Skąd takie pytanie ?
    
    - No bo Ty masz pana Janusza i sama mówiłaś że on czasami lubi gdy tam stoisz a potem sobie Ciebie bierze. tak ?
    
    - No racja, ale dawno się nie odzywał.
    
    - Więc ?
    
    - Jeśli kogoś podniecają takie sytuacje, to jest przyjemnie.
    
    Dalszą rozmowe przerwał nam znak że mamy jechać. Dotarłyśmy do niej, zjadłyśmy kolację, wzięłyśmy prysznic i czas miło zleciał aż do wieczora gdy poszłam spać. Wtedy Klaudia przyszła po mnie i poprowadziłą mnie do łóżka jej rodziców gdzie położyłśmy się obie.
    
    - Bo nie dokonczyłyśmy Aguś.
    
    - No więc co chcesz wiedzieć ?
    
    - Jak to się w ogóle stało? Kim jest pan Janusz? Skąd go masz ?
    
    - Z internetu. Znalazł mnie na naszym portalu erotycznym i zaproponował to i owo.
    
    - A tamte dziwki, ich hmm włąściciele ?
    
    - Pan Janusz jest prawnikiem, mówi o sobie zło konieczne. Dawno temu ptorzebował kasy na leczenie brata i został "ich" prawnikiem dlatego go nie ruszają, ani mnie skoro jestem od niego. Dodatkowo ma spore prawa i przywileje, jednak nie ma znowu rodziny bo nie chce żeny ktoś przez niego ciepriał skoro już wpadł w takie coś.
    
    - Nie boisz się ?
    
    - Czego ?
    
    - No ich ?
    
    - Spotkałam ich już wielokrotnie, ale szanują pana Janusza jak nikogo.
    
    - A samo stanie ? Wiesz choćby wtedy co Cię tam spotkałąm pod Niedźwiednikiem ?
    
    - No co z tym ?
    
    - No jak to jest ? Czujesz stres ?
    
    - W sumie nie, raczej podniecenie właśnie dlatego że moge kogoś spotkać kogo znam na codzien.
    
    - A gdybym ...
«1234»