1. Eryka Rajstopiare cz. 1


    Data: 18.01.2020, Kategorie: Fetysz Nastolatki Rajstopy, Autor: Johny64321

    Witam to moje 1 opowiadanie jeżeli wam się spodoba to być może będzie kolejna część :)
    
    Moja fascynacja rajstopami zaczęła się już w szkole podstawowej. Uwielbiałem patrzeć na nauczycielki ubrane w rajstopki jak i również koleżanki, a wtedy była moda na kolorowe rajstopy co niektórym kobietom dodawało jeszcze więcej elegancji. To tytułem wstępu. Zawsze byłem zboczony, miałem kilka dziewczyn z którymi dochodziło do fizycznych zbliżeń lecz nigdy prócz wspólnego dotykania i masturbacji nic więcej nie było. Dziewczyny które miałem jednak nie podzielały tego co mi się tak bardzo podobało czyli rajstop. Jeżeli nosiły to bardzo rzadko, a jeśli już nosiły to tylko zwykłe nudne cieliste które najmniej mnie kręciły. W szkole jak to w szkole dziewczyn sporo więc było też na co popatrzeć ale najbardziej byłem zafascynowany pewna czarnowłosą pieknośćią. Zawsze uśmiechnięta piękna i wszędzie jej było pełno ale nie na to zwracałem największą uwagę. Największą uwagę oczywiście przykuwały jej nogi, zawsze odziane w to co powodowało u mnie to że w moich spodniach nie było miękko na jej widok czyli rajstopy. Nosiła je prawie codziennie na swoich długich nogach, od cielistych przez moje ulubione czarne aż do różnokolorowych takie jak np. Czerwone bądź fioletowe. Pewnego dnia biegnąc jak zwykle spóźniony na lekcje usłyszałem że ktoś mnie woła
    
    -Hej poczekaj! Coś zgubiłeś!
    
    Odwróciłem się i to co zobaczyłem aż mnie zamurowało. Długie czarne włosy znajoma rozesmiana twarz biały t shirt ...
    ... dobrze opinający jej piękne piersi czarna skórzana spódniczka i to co mnie najbardziej podjarało, cieniutkie czarne rajstopki. Podeszła to mnie trzymając w ręku mój telefon
    
    -Proszę upadł ci jak biegłeś
    
    -Dziękuję! Muszę Ci się jakoś odwdzięczyć, hmm może lody?
    
    Usmiechnołem się ona natomiast troszkę jak by się zmieszała
    
    -Bardzo jesteś bezpośredni ale w sumie czemu nie to jak po szkole w parku?
    
    -Pewnie-odpowiedziałem-kojarzę cię ale nigdy nie poznałem twojego imienia.
    
    -Eryka to widzimy się po szkole paaa.
    
    I odeszla pięknie kręcąc tyłkiem.
    
    Lekcje minęły dość szybko przyszedł czas naszego spotkania. Eryka czekała już na mnie więc odrazu udaliśmy się do najbliższej lodziarni.
    
    Spotkanie mijało nam na rozmowie aż wkoncu Eryka odparła.
    
    -Wieczorem dziś u mnie robię imprezę masz chęć przyjść?
    
    -Jasne - odpowiedziałem a w głowie już ukladalem plan jak dobrać się do tych ślicznych nóżek - o której?
    
    - O 21. Ja muszę już uciekać paaa
    
    -Pa - ja też udałem się do domu
    
    Przed 21 wyszykowałem się i udałem się do domu Eryki. Goście już się bawili ponieważ było słychać muzykę. Zadzwoniłem dzwonkiem i drzwi otworzyła mi Eryka. Ah ta jej mała czarna i te przepiękne rajstopki. Wszedłem do środka a impreza rozkreciła się w najlepsze. Ludzie pili i się bawili, a ja szukałem wzrokiem cały czas Eryki która nie opuszczała prawie parkietu. W pewnym momencie udałem się za potrzebą do toalety. Po wyjściu zobaczyłem otwarte drzwi do pokoju Eryki, musiałem to zrobić wszedłem ...
«12»